Do kradzieży doszło w czwartek (17 kwietnia) tuż po godz. 12.00 w saloniku prasowym w Kluczborku przy ul. Zamkowej. Do sklepu weszły dwie młode kobiety.
- Jedna z nich poprosiła paczkę papierosów i zapłaciła 200-złotowym banknotem - opowiada pan Krzysztof, właściciel saloniku. - Ekspedientka dała jej paczkę papierosów i wydała ponad 180 zł reszty. Kobieta zaczęła się jednak awanturować, że chciała kupić gumy do żucia, a nie papierosy, ale już niczego nie chce i żąda zwrotu pieniędzy.
Kobieta oddała resztę, a sama dostała swoje 200 złotych.
Problem w tym, że ekspedientka nie dostała z powrotem 100-złotowego banknotu.
Złodziejka popisała się przy tym zdolnościami iluzjonisty. Oddając sprzedawczyni pieniądze, trzymała na widoku (ale na spodzie pliku banknotów) 100 złotych. W momencie oddawania zawinęła jednak banknot pod dłonią.
W tym samym czasie druga złodziejka udawała, że ogląda gazety, a przy okazji schowała do torby dwie sztangi papierosów.
Właściciel saloniku nie tylko zawiadomił policję, ale opublikował także zdjęcia złodziejek.
Mogą mnie oskarżyć za publikowanie wizerunku. Bardzo proszę, niech się zgłoszą na policję, powiedzą, że to one ukradły i że nie zgadzają się na publikację wizerunku! - mówi zdenerwowany pan Krzysztof.
Nagranie z monitoringu, na którym widać kradzież, obejrzało już na Facebooku ponad 24 tysiące osób.
- Mieszkańcy Kluczborka mówią mi, że te same kobiety były widziane także w innych sklepach i na targowisku miejskim. Skoro cały czas kręcą się po Kluczborku, to mam nadzieję, że policji uda się je złapać - mówi właściciel saloniku prasowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?