Kilka dni temu policjanci z Opola zostali powiadomieni o kradzieży w jednym z akademików Uniwersytetu Opolskiego.
Złodziej wszedł do trzech pokoi i zabrał należące do obywateli Ukrainy telefony komórkowe, tablet oraz gotówkę. Po wszystkim odjechał rowerem.
Kryminalni z komisariatu I policji wytypowali osobę mogącą mieć związek ze sprawą. To 23-latek znany im z wcześniejszych kradzieży.
- Z zabezpieczonego materiału wynika, że rano, kiedy wszyscy jeszcze spali, wszedł do akademika i chodząc po kolejnych piętrach sprawdzał, czy pokoje są otwarte - mówi aspirant Agnieszka Nierychła z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Kryminalni w mieszkaniu opolanina zabezpieczyli część rzeczy pochodzących z kradzieży w akademiku i oddali je właścicielom.
23-latek usłyszał w sumie cztery zarzuty kradzieży, do których się przyznał. Podczas składania wyjaśnień nie potrafił wskazał motywu działania.
W związku z tym, że działał w warunkach recydywy, grozi mu do 7,5 roku więzienia.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
