W sobotnie popołudnie dyżurny krapkowickiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na parkingu jednego z marketów.
Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce, jeden z kierowców na widok radiowozu próbował uciec.
- Nasi policjanci natychmiast zatrzymali kierowcę forda - mówi sierż. sztab. Ewelina Karpińska z Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach.
Szybko się okazało, co było przyczyną próby ucieczki 41-latka. Badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec powiatu opolskiego "wydmuchał" blisko 2,5 promila alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy.
Policjanci ustali też, co się dokładnie stało. Kierujący fordem wyjeżdżając z parkingu jednego z marketów przy ul. Ligonia w Krapkowicach uderzył w bariery ochronne.
Następnie przejechał przez pas zieleni, wjechał na parking innego sklepu, gdzie uszkodził cztery samochody osobowe.
W jednym z pojazdów przebywały trzy osoby. 40-letnia kobieta i jej dwóch synów. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Teraz sprawą pijanego kierowcy zajmie się sąd. Mężczyzna odpowie za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Grozi mu do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?