Krapkowice mają pomysł na Odrę

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Budowa kanału, który pobiegnie wzdłuż rzeki, to jedyny sposób, by miasto przestało być zalewane. Ale mieszkańcy nie wierzą, że taka inwestycja kiedykolwiek ruszy.
Budowa kanału, który pobiegnie wzdłuż rzeki, to jedyny sposób, by miasto przestało być zalewane. Ale mieszkańcy nie wierzą, że taka inwestycja kiedykolwiek ruszy. Radosław Dimitrow
Wojewoda i jego służby zabiegają o to, by dopisać miasto do krajowego "Programu dla Odry - 2006". Dzięki temu Krapkowice mają wreszcie zyskać zabezpieczenia przeciwpowodziowe.

Chodzi o budowę kanału ulgi w Krapkowicach, o którym mówi się odkąd miasto nawiedziła powódź w 1997 roku.

Zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego i koncepcją, która powstała kilkanaście lat temu, ma on rozpoczynać swój bieg w miejscu, gdzie Osobłoga łączy się z Odrą, a kończyć w okolicy autostrady. Kanał biegłby wzdłuż rzeki i miałby długość ok. 6 km. Na jego przeszkodzie stoją dziś częściowo ogródki działkowe i stacja benzynowa. Ale zgodnie z planami mają być zlikwidowane.

- Ta inwestycja jest konieczna po to, by podczas roztopów i wzmożonych opadów woda mogła odpływać z większą przepustowością - tłumaczy Jerzy Dobosz, doradca wojewody opolskiego. - Budowa kanału zabezpieczy przed powodzią przede wszystkim Otmęt, który obecnie jest najbardziej zagrożony zalaniem. Pośrednio przyczyni się też do ochrony przeciwpowodziowej całego regionu.

- Trzeba ponadto poszerzyć prześwit na moście kolejowym, który dziś niepotrzebnie spiętrza wodę - przypomina Maciej Sonik, starosta krapkowicki. - Przydałby się także wodowskaz, który byłby zamontowany przed samymi Krapkowicami.

Planowane inwestycje szacowane są na kilkadziesiąt milionów złotych. Ani burmistrz, ani starosta nie mają w swoich budżetach takich kwot. Dlatego wojewoda i jego służby chcą, by rząd dopisał inwestycję do "Programu dla Odry 2006", z którego częściowo skorzystały już Opole i Kędzierzyn-Koźle.

- Choć nazwa wskazuje, że program już dawno powinien się zakończyć, to nadal jest on realizowany - dodaje Dobosz. - Rząd jest w trakcie jego aktualizowania, dlatego to najlepszy moment, by wrócić do problemu zabezpieczeń powodziowych. Poza budową kanału trzeba będzie uregulować Osobłogę i obwałować tereny znajdujące się poniżej Krapkowic.

Dopisanie tej inwestycji do programu umożliwi jej sfinansowanie z pieniędzy, które pochodzić będą z Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

- To rocznie kwota ok. 60-80 milionów dla całego kraju - mówi Ryszard Wilczyński, wojewoda Opolski. - Włączenie tej inwestycji do programu zwiększa szansę, że będzie ona przeprowadzona.

Wojewoda ma za sobą silne argumenty. Krapkowice są obecnie zupełnie bezbronne przed wielka wodą. Podniesienie wałów na innych odcinkach Odry sprawiło, że przy najbliższej powodzi do miasta może się wlać nawet więcej wody niż miało to miejsce podczas wcześniejszych kataklizmów.

Mieszkańcy Krapkowic z przerażeniem patrzą na rzekę, gdy tylko usłyszą komunikat o rosnącym poziomie wody. Nie wierzą, że w tej sprawie coś się zmieni.
- Powodzie z 1997 i 2010 roku niczego nie nauczyły naszej władzy - denerwuje się pan Marek, mieszkaniec Otmętu. - Ciągle tylko mówi się, że trzeba budować wały i zabezpieczenia, a w tej sprawie kompletnie nic się nie dzieje.

Z początkiem miesiąca krapkowicki oddział Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych ruszył z pracami remontowymi w miejscu, gdzie Osobłoga styka się z Krapkowicami. Uporządkuje rzekę w tym miejscu, wzmocni brzegi i usunie namuliska, które nagromadziła powódź.

- Odbudujemy także próg piętrzący, który był w tym miejscu zniszczony - dodaje Henryk Ligęza, kierownik krapkowickiego oddziału WZMiUW.
Prace będą miały znaczenie dla bezpieczeństwa przeciwpowodziowego miasta. Ale rozwiązują problem zabezpieczeń tylko w niewielkim ułamku.

Inną inwestycją, która ruszy tutaj w najbliższym czasie, ma być budowa mariny, nieco powyżej ujścia Osobłogi. W tym celu władze miasta oddały teren w najem na 99-lat stowarzyszeniu "Port Jachtowy Krapkowice".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska