Prywatny przewoźnik podjął taką decyzję z przyczyn ekonomicznych i na razie nie zamierza wracać na tę trasę.
Pasażerowie nie zostali bez transportu - przesiedli się do autobusów opolskiego PKS-u. Problem w tym, że zamiast 4 złotych firma żąda teraz za przejazd tą samą trasą 6 złotych. To oznacza sporą podwyżkę dla ludzi pracujących w Opolu i osób dojeżdżających do stolicy województwa do szkół.
- Firma podniosła ceny z dnia na dzień i nie poinformowała wcześniej pasażerów, że zmiany będą tak radykalne - denerwuje się pan Ireneusz, który dojeżdża do Opola do pracy. - Tak się nie postępuje.
W siedzibie PKS-u w Opolu dowiedzieliśmy się, że ceny biletów uległy zmianie, bo skończyła się promocja, która obowiązywała na tej trasie od półtora roku. Oficjalnie podwyżka nie ma związku z tym, że na trasie zmniejszyła się konkurencja (firma LUZ oferowała swoje bilety właśnie za 4 zł).
Pasażerowie mogą jeszcze jeździć do Opola w promocyjnej cenie dzięki głubczyckiemu PKS-owi. Ale nie wiadomo, jak długo firma ta będzie utrzymywać jeszcze niższe ceny.
- Ta opłata nie pokrywa kosztów, jakie ponosi przewoźnik, dlatego rozważamy jej zmianę - przyznaje Wiesław Bednarski, prezes głubczyckiego PKS-u.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?