Odkąd pamiętam, zawsze coś dziergałam. Podpatrywałam mamę, babcię i ciotki i chciałam robić tak samo - mówi Sylwia Andrejszyn z Krapkowic, zdobywczyni I miejsca w tegorocznej edycji wojewódzkiego konkursu „Senosotwórcy - ludzie, dla których tworzenie ma sens”.
Pani Sylwia jest emerytowaną nauczycielką fizyki. Pamiętają ją dobrze uczniowie „zamku”, czyli Zespołu Szkół Zawodowych i Publicznej Szkoły Podstawowej nr 4, gdzie pracowała. Po przejściu na emeryturę całkowicie oddała się pasji: haftuje i wyszywa, a spod jej ręki wychodzą prace tak misterne, że wyglądają jak obrazy. - Mąż zrobił mi specjalnie krosno, żebym mogła przy nim pracować. To bardzo czasochłonne zajęcie. Ostatni obraz - portret babci przygotowany na zlecenie - robiłam dzień w dzień przez pół roku - opowiada.
O swojej pasji, która pozwala zapomnieć o chorobie, pani Sylwia za namową krapkowickich samorządowców ze starostwa napisała do konkursu sensotwórcy organizowanego przez Opolskie Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych. W listopadzie ogłoszono wyniki tegorocznej edycji, a jury przyznało pierwsze miejsce krapkowiczance. - Byłam zaskoczona, bo nie spodziewałam się, że moja praca pisemna zostanie tak wysoko oceniona. W końcu jestem fizykiem - śmiała się na gali rozdania nagród w Opolu.
Razem z nią nagrodzone zostały także Ewa Ślusarczyk ze Strzeleczek i Ewa Kaca z Namysłowa. W tym roku nadesłano do konkursu 45 prac literackich, z czego 42 spełniały warunki konkursowe (ich uczestnicy mieli orzeczenia o niepełnosprawności).
- Celem konkursu jest promowanie osób niepełnosprawnych, które znalazły sposób na życie i realizują go. W trzech dotychczasowych edycjach nadesłano około 140 prac - wyjaśniała Dorota Piechowicz-Witoń, prezes OWCIP.
Wcześniej Sylwia Andrejszyn została wyróżniona na szczeblu wojewódzkim w konkursie „Lady D. im. Krystyny Bochenek” w kategorii kultura i sztuka. Lady D. to z angielskiego Lady Disabled, czyli dama niepełnosprawna, a kojarzony jest także ze zmarłą tragicznie księżną Walii - Dianą, znaną z działalności charytatywnej, także na rzecz osób z niepełnosprawnością.
Sylwię Andrejszyn znają nie tylko mieszkańcy Krapkowic i okolic. Krapkowiczanka chętnie dzieli się swoją pasją i prezentuje prace na wystawach i jarmarkach w regionie (Bierkowicach, Paczkowie, Otmuchowie, Prudniku) i poza nią. Ostatnio dostała nawet zaproszenie do warszawy. W realizacji pasji pomaga mąż, który jeździ z panią Sylwią na wystawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?