MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kredyt hipoteczny - złoty gorszy od franka

fot. sxc
Zdaniem specjalistów kredyt na dom lepiej zaciągnąć we frankach niż złotówkach.
Zdaniem specjalistów kredyt na dom lepiej zaciągnąć we frankach niż złotówkach. fot. sxc
Rata kredytu hipotecznego we frankach jest nawet o 30 procent niższa od raty kredytu złotówkowego. Dlatego wybieramy kredyt w obcej walucie.

Zadłużamy się, żeby kupić mieszkanie lub wybudować dom. W kwietniu 2008 r. wartość kredytów hipotecznych osiągnęła poziom ponad 130 mld zł. Najchętniej zadłużamy się w walucie. Wartość kredytów walutowych wyniosła 74 mld zł.

Powód? Kredyty walutowe, przede wszystkim we frankach szwajcarskich, są tańsze. Obecnie przeciętne oprocentowanie kredytu we frankach wynosi nieco ponad 4 proc., a w złotych blisko 7 proc.

I może rosnąć. Spodziewane są kolejne podwyżki stóp procentowych w Polsce. W Szwajcarii przewidywany jest natomiast spadek stóp procentowych, a więc i wysokość rat może się zmniejszyć.
Dlatego banki, które do tej pory oferowały jedynie kredyty w złotówkach, zaczęły wprowadzać franki.

Na taki krok zdecydowały się m.in. Bank Zachodni WBK oraz ING Bank Śląski.
Zanim podpiszemy umowę kredytową, trzeba ją uważnie przeczytać.

- Jeżeli się okaże, że znajdują się w niej klauzule niedozwolone, to zgodnie z prawem powinny one być zmienione - mówi Konrad Gruner z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Jeżeli jakieś inne postanowienia budzą nasze wątpliwości lub są niedoprecyzowane, mamy prawo, aby taką umowę negocjować.

Jeśli mamy wątpliwość co do postępowania banku, należy udać się do rzecznika konsumentów, który bezpłatnie pomoże przeanalizować umowę. Jeśli już zawarta umowa zawiera klauzulę niedozwoloną, to bank ma obowiązek zmienić ją w aneksie.

Warto wiedzieć, że bank nie może uzależniać udzielenia kredytu od skorzystania z innych produktów, np. założenia konta.

Wady i zalety kredytu we frankach

Plusy

Niższa rata kredytu. W tej chwili różnica między ratami kredytów w złotówkach i we frankach sięga ponad 30 proc.
Szybciej jesteśmy w stanie spłacić kapitał.
Aby raty kredytów we frankach i w złotówkach się zrównały, kurs franka musiałby wzrosnąć z obecnych 2,11 zł do ponad 2,80 zł.

Minusy

Gwałtowne podrożenie franka może spowodować, że po latach kapitał do spłacenia, zamiast się zmniejszyć, wzrośnie.
Konieczne jest wykazanie się zdolnością kredytową na kwotę o 20 proc. wyższą niż pożyczana.
Mniej opłacalne jest refinansowanie - klient traci na spreadzie, spłacając dotychczasowy kredyt w banku i biorąc nowy.
Właśnie ze względu na spread kredyt we frankach nie opłaca się osobom, które zamierzają go spłacić w krótkim czasie (w ciągu kilku lat).
Przy udzielaniu kredytów we frankach banki oferują mniej konkurencyjne marże i prowizje niż przy kredytach w złotówkach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najem krótkoterminowy - czy zmienią się zasady?

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska