Kredytów jest coraz więcej, ale nie łatwo je dostać

Rynek kredytowy komentuje Roman Przasnyski, główny Analityk Gold Finance:

Jak wynika z przeprowadzanych co kwartał przez Narodowy Bank Polski badań ankietowych wśród bankowców, w najbliższych miesiącach o kredyt wcale nie będzie łatwiej.

Zobacz: Jak mądrze spłacić kredyt hipoteczny?

Większość bankowców przewiduje dalsze zaostrzanie polityki kredytowej. Choć warto zasnaczyć, że oczekiwania są najbardziej optymistyczne od czterech kwartałów.

W kategorii kredytów dla przedsiębiorstw największa liczba banków spodziewa się ostrzejszych wymogów stawianych małym i średnim firmom. W mniejszym zakresie ma to dotyczyć dużych przedsiębiorstw.

Zobacz: Ruszają dopłaty do kredytów mieszkaniowych dla bezrobotnych

Jedna czwarta ankietowanych spodziewa się też zaostrzenia kryteriów w udzielaniu kredytów mieszkaniowych aż o 40 proc. spodziewa się większych wymogów przy kredytach konsumpcyjnych. Obostrzenia dotyczą przede wszystkim wymaganych zabezpieczeń kredytów.

Banki podwyższają też marże kredytów

Przyczyną zaostrzania kryteriów udzielania kredytów są negatywne, zdaniem bankowców, perspektywy rozwoju sytuacji gospodarczej.

Mimo, że polityka zaostrzania kryteriów trwa już od kilku kwartałów, kredytów wciąż przybywa, choć z kwartału na kwartał w coraz mniejszym tempie.

Zobacz: Nie można żyć nie korzystając z kredytów?

Na koniec czerwca tego roku ich wartość sięgała 626,5 mld zł i była wyższa niż w czerwcu ubiegłego roku o niecałe 28 proc. Jednak na koniec marca, w porównaniu z marcem 2008 roku ich przyrost wyniósł 37 proc.

W pierwszym półroczu tego roku banki osiągnęły 4,33 mld zł zysku. To o połowę mniej, niż w tym samym czasie w 2008 r., kiedy to zysk wyniósł 8,64 mld zł. Udział należności zagrożonych wzrósł z 4,8 proc. przed rokiem do 6,3 proc. w pierwszym półroczu 2009 r.