Kredyty by nas zniszczyły

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
Za dwa tygodnie zostanie rozstrzygnięty przetarg na sprzedaż działki przeznaczonej na budowę nowych mieszkań dla gminy.

Jest to czterdziestoarowy plac przy ulicy Mickiewicza 7. Z opracowanej przez gminę dokumentacji wynika, że stanie na niej budynek mieszkalny dla trzydziestu rodzin. Zostanie on wybudowany przez prywatnego inwestora, a mieszkania będą sprzedawane w systemie developerskim.
Pomysł utworzenia Towarzystwa Budownictwa Społecznego zarząd gminy zdecydowanie odrzucił. Zdaniem burmistrza jest to inicjatywa zagrażająca finansom gminy. - Środki pomocowe możemy otrzymać tylko na uzbrojenie terenu. Wysoko oprocentowane kredyty komercyjne zniszczą nas. Żeby wejść w taki układ, potrzebujemy przynajmniej półtora miliona złotych w gotówce, działki i dokumentacji - wyjaśnia Krzysztof Fabianowski. - Na razie mamy tylko dwa składniki. Takiej kwoty nie uda nam się zgromadzić, bo przecież prowadzimy jeszcze inne inwestycje: gimnazjum, wysypisko śmieci, remont dróg - wylicza burmistrz.

Specjaliści z gminy sprawdzili, w jaki sposób działają TBS w innych miastach i obliczyli, że zakładanie towarzystw opłaca się dopiero od 150 członków. Poza tym, zdaniem strzeleckiego burmistrza, takie towarzystwa powinny również zarządzać starymi zasobami mieszkalnymi. - Budowanie to przede wszystkim inwestowanie. Na zyski trzeba długo czekać. Równoczesne zarządzanie posiadanymi zasobami umożliwia lepszy przepływ pieniądza - mówi Fabianowski.

Trudno dokładnie określić, ilu mieszkańców Strzelec potrzebuje nowych lokali. Ewa Rurynkiewicz, prezes strzeleckiej spółdzielni mieszkaniowej, szacuje, że jest ich około tysiąca. W spółdzielni w kolejce czeka osiemset osób. W urzędzie miasta leży kolejne 150 podań. Jednak na ubiegłoroczne spotkania władz gminy z zainteresowanymi tematem przyszło zaledwie dwadzieścia osób. - Ludzie realnie oceniają swoje możliwości finansowe. Kto zgodzi się na wieloletnie spłacanie wysokich rat, kiedy w każdej chwili jest zagrożony utratą pracy? - mówi pani prezes. - Jedynym skutecznym rozwiązaniem byłoby wybudowanie mieszkań na wynajem. Na własnościowe ludzi nie stać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska