Potyczka ta rozpoczęła się jednak dla Stali od drobnego falstartu. Niemal przez całego pierwszego seta trwała zacięta walka, a jego ozdobą był korespondencyjny pojedynek atakujących Bartoszów: Krzyśka (Stal) i Kowalczyka (MCKiS). Ostatecznie minimalnie lepsi okazali się goście, triumfując 25:23.
To niepowodzenie na tyle mocno podrażniło gospodarzy, że w drugim secie nie dali oni już rywalom żadnych szans. Szczególnie w jego środkowego części, kiedy to od stanu 11:9 odskoczyli na 20:11! Świetna postawa pozwoliła im ostatecznie triumfować 25:13.
W następnych dwóch partiach, siatkarze z Nysy nie dominowali aż tak zdecydowanie, ale również praktycznie przez cały czas kontrolowali przebieg rywalizacji. Obok Krzyśka, wybranego najlepszym graczem spotkania, świetnie na lewym skrzydle spisywał się Łukasz Łapszyński. Bardzo dobra postawa tej dwójki mocno przyczyniła się do tego, że nysanie wygrali kolejno 25:21 i 25:18, tym samym umacniając się na prowadzeniu w tabeli.
Stal Nysa - MCKiS Jaworzno 3:1 (23:25, 25:13, 25:21, 25:18)
Stal: Szczurek, Bućko, M’Baye, Krzysiek, Łapszyński, Zajder, Czunkiewicz (libero) oraz Schamlewski, Dembiec (libero).
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?