- Apeluję, aby przypadkowe osoby nie zbliżały się do miejsc, gdzie może przebywać krowa uciekinierka. Ciągle znajdujemy tam ślady motocykli i rowerów. Tymczasem spłoszona krowa może uciec na oblodzoną taflę jeziora. W tym miejscu jest bardzo głęboko, oby nie doszło do tragedii - mówi lek. weterynarii Jacek Opara, który trzeci dzień wraz z myśliwymi tropi słynną już na cały świat krowę - uciekinierkę z Bukowa.
Jako pierwsi napisaliśmy o krowie, która wyrwała się pracownikom punktu skupu żywca. Zniszczyła ogrodzenie, poturbowała pracownika rolnego, a potem skutecznie uciekała przed próbami złapania.
Zwierzę świetnie pływa i nurkuje. Na wolności przebywa już od ponad trzech tygodni.
CZYTAJ Krowa uciekła z transportu do rzeźni. Żyje na wyspach Jeziora Nyskiego
W środę dr Opara zbliżył się na 10 metrów do zbiega, ale krowa jest bardzo czujna i znów uciekła.
ZOBACZ TEŻ Wielka ucieczka krowy z Bukowa. W poniedziałek wymknęła się weterynarzom z bronią do usypiania
- Jest w dobrej kondycji i stale zmienia miejsce - mówi lekarz. - Będziemy ją dalej tropić sami.
CZYTAJ TEŻ Krasula wykiwała wszystkich. Uciekła. W Bukowie trwają intensywne poszukiwania krowy-uciekinierki
Krowa na gigancie. Już trzy miesiące żyje ze stadem żubrów w Białowieży
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?