"Na nadzwyczajnym posiedzeniu 30 października 2017 r. Krajowa Rada Sądownictwa postanowiła nie powoływać asesorów sądowych z listy przesłanej przez Ministra Sprawiedliwości" - napisano w oświadczeniu KRS. Szczegóły poznamy we wtorek o godzinie 12, ale już w poniedziałek poinformowano, że Rada nie powoła żadnego z 265 kandydatów przedstawionych przez Zbigniewa Ziobrę.
W odpowiedzi na oświadczenie KRS, minister zwołał w poniedziałek o godzinie 19:45 "pilny briefing", na którym ostro skrytykował decyzję Rady.
- Krajowa Rada Sądownictwa pokazała, że jest ciałem niereformowalnym, że cynicznie rozumiane interesy korporacyjne są ważniejsze niż interes wymiaru spraw. KRS stanęła wbrew interesom całego społeczeństwa i skrzywdziła tych znakomicie wykształconych ludzi - powiedział Zbigniew Ziobro.