Krzysztof Jastrzębski z II LO wygrał konkurs Instytutu Konfucjusza

Fot. Archiwum prywatne
Krzysztof w czasie swojej wycieczki oglądał nie tylko zabytki, ale też pokazy mnichów. Pamiątkowe zdjęcie z nimi kosztowało go 5 zł.
Krzysztof w czasie swojej wycieczki oglądał nie tylko zabytki, ale też pokazy mnichów. Pamiątkowe zdjęcie z nimi kosztowało go 5 zł. Fot. Archiwum prywatne
Konkurs zorganizowany przez Instytut Konfucjusza sprawdzał wiedzę o Chinach. Składał się z dwóch części: 100 pytań testowych i wypracowania. Krzysztof wziął w nim udział z ciekawości.

- Od lat fascynuje mnie Japonia, ale jak tylko usłyszałem o konkursie dotyczącym Chin, postanowiłem wziąć w nim udział. Przecież o Chińczykach i Japończykach mówi się, że to kuzyni - opowiada chłopak.

Zwycięstwo w konkursie było dla niego zaskoczeniem, bo nie zdążył się do niego przygotować tak, jak by chciał.
- Po prostu zabrakło mi czasu - mówi.

Nagrodą za pierwsze miejsce była dziewięciodniowa wycieczka do Pekinu. Krzysztof pojechał tam ze swoją mamą, Krystyną.

- Miasto zrobiło na mnie ogromne wrażenie. To taki kwadrat 140 na 140 kilometrów, gdzie jak mówią mieszkańcy, centrum zaczyna się od trzeciej obwodnicy - mówi Krzysiek.

Chłopak na co dzień uczy się w klasie informatycznej II LO. Podróż sprawiła, że część swojego czasu przeznaczonego na komputerową pasję poświęca na naukę chińskiego.

- Zacząłem przed podróżą od liczb, bo Chińczycy uwielbiają się targować. To część lokalnej kultury i na swój sposób zabawa - mówi Krzysztof.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska