Książkowy zawrót cenowy

Ryszard Rudnik
Ryszard Rudnik
Polska Izba Książki zamierza ratować księgarnie w ten sposób, że ma pomysł usztywnienia cen naszych lektur. Cena na obwolucie będzie święta przez rok.

Rzecz w tym, że byt księgarzy nie zależy jedynie od ceny woluminów, lecz również od kupujących. Usztywnienie cen nie poprawi czytelnictwa, owszem wywoła jeszcze większy kryzys.

Księgarze obniżają ceny książek nie dlatego, że nie chcą zarobić, ale właśnie odwrotnie. Poza tym skoro książka jest towarem, to dlaczego można wprowadzić promocyjne ceny rajstop, koszul czy spodni a książek akurat nie?

Ok, to nie to samo, ale mechanizm handlu ten sam: jak coś nie schodzi po danej cenie to jest szansa, że zejdzie po niższej.

Pomysł PIK nie jest w interesie czytelników, lecz w interesie państwa, które nie chce zrezygnować z VAT na książki a ubiera się w szaty dobrego wuja kosztem nas, książkowych moli.

Potem powie,że coś dało na kulturę, a ono tylko z nas to zedrze .

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska