Kto ma dziś swoją opowieść - komentarz Tomasza Kapicy redaktora naczelnego nto

Tomasz Kapica
Publicysta Gazety Wyborczej Piotr Głuchowski napisał na łamach „GW”, że Prawo i Sprawiedliwość wygra kolejne wybory parlamentarne, bo ma „story”. Czyli konkretną opowieść dla wyborców na potrzeby wyborów. I jest to teza - w mojej ocenie - trafna i mająca oparcie w rzeczywistości.

I choć została ona obudowana dużo mniej prawdziwymi czy wręcz absurdalnymi twierdzeniami oraz porównaniami (np. do sowieckiej propagandy) to owa diagnoza najlepiej opisuje dziś polityczną rzeczywistość w Polsce. Obóz Zjednoczonej Prawicy wraz ze swoimi koalicjantami ma Polakom do zaproponowania pewną opowieść. Nie dla wszystkich akceptowalną, ale jasno sprecyzowaną, opartą na uniwersalnych wartościach, mającą swoje źródło w chrześcijańskich korzeniach Polski.

Opozycja na ważne sprawy ma narrację bardzo rozmytą. Jej politycy potrafią mówić o konieczności wzmacniania bezpieczeństwa Polski, by chwilę później biegać z reklamówkami po granicy, która jest hybrydowo atakowana. Wypowiadać dogmatyczne osądy o „przywódcy mafii religijnej”, by niedługo potem - będąc przerażonymi możliwymi sondażowymi spadkami - łagodzić swoje stanowisko w sprawie Jana Pawła II czy nawet powoływać się na jego nauczanie i pontyfikat. Wyśmiewać Polaków korzystających ze wsparcia socjalnego i wysyłać do mediów swoich ekspertów kwestionujących solidarny program społeczny Zjednoczonej Prawicy, by zapewniać później na wiecach, że 500+ czy innych projektów nie zlikwidują.

W tych i dziesiątkach wielu innych spraw, opowieść opozycji (w tym głównie jej największej siły - Platformy Obywatelskiej) jest po prostu mało wiarygodna. Tak naprawdę jedynym jej programem jest dziś „osiem gwiazdek”, co denerwuje już nawet tych publicystów, którzy od początku nie kryją swojego antypisowskiego nastawienia.

Sęk w tym, że opozycji może nie wystarczyć skorzystanie z kursu storytellingu, by zdobyć zaufanie wyborców. Bo nie tylko trzeba umieć opowiadać, ale mieć jeszcze o czym mówić. Istnieje bowiem duże prawdopodobieństwo, że gdyby Platforma chciała „być sobą” i nie niuansować, to jej opowieść byłaby strawna już nie dla jednej czwartej wyborców w Polsce, ale góra jednej dziesiątej.

Marlena Maląg o programach dla seniorów - iPolitycznie plus

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Propagandysto kapica powinieneś zmienić pracę, a dlaczego??? Dlatego, że rzetelne dziennikarstwo to nie propaganda i włażenie władzy w cztery litery, tylko zadawanie jej trudnych i nie wygodnych pytań i patrzenie na jej brudne łapska, wytykanie jej wszystkich afer, złodziejstwa itd.itp. Akurat u tej władzy jest świństw tyle, że komuniści przy nich to mały pikuś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie