Jedna z figur leży obecnie pod płotem od strony ulicy Ozimskiej.
- Od wielu lat stała sobie spokojnie na trawniku i teraz nie powinna być tak traktowana - uważa opolanin, który powiadomił nas o całej sprawie. - Zwłaszcza, że drugi żołnierz, niemal identyczny stoi nadal na swoim miejscu. Administrator terenu powinien coś w tej sprawie zrobić.
Tymczasem - jak wyjaśniają pracownicy sądu - figurę, pozostawioną przez wojsko - specjalnie przesunięto, by nie zniszczyć jej podczas planowanego remontu. Kiedy prace się zakończą, żelbetowy żołnierz znów stanie na swoim miejscu.
- Budynki, które teraz zajmujemy, kiedyś były częścią dawnych niemieckich koszar - opowiada Michał Podstawa, kierownik finansowy Sądu Rejonowego w Opolu. - Figury nie są jednak poniemieckie, ale pozostały po wojsku polskim. Jeśli znajdzie się jakaś osoba, która chciałaby się nimi zaopoiekować i wyeksponować, to jesteśmy gotowi do rozmów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?