Kto zapłaci za namysłowskiego Big Brothera?

Drat
- Namysłowskie targowisko jest jednym z tych miejsc, gdzie przydałaby się kamera - uważają mieszkańcy miasta.
- Namysłowskie targowisko jest jednym z tych miejsc, gdzie przydałaby się kamera - uważają mieszkańcy miasta.
Grupa radnych miejskich chciałaby, aby w najniebezpieczniejszych miejscach w Namysłowie stanęły kamery. Problem w tym, że na razie nie wiadomo, kto miałby za nie zapłacić.

Na czele inicjatorów zainstalowania systemu ulicznej telewizji przemysłowej stoi radny Jerzy Kopeć. Na co dzień, jako oficer policji i szef miejscowych służb kryminalnych, zajmuje się ściganiem przestępców.
- Sprawa jest bardzo prosta - ocenia swoją inicjatywę radny Kopeć. - Na początek wystarczyłoby zamontować trzy, cztery kamery, np. w centrum miasta, aby przekonać się, iż byłoby tam bezpieczniej. Obecność kamer już sama w sobie wywołuje u chuliganów i przestępców lęk. Wiedzą, że jeżeli coś przeskrobią, ich występek będzie zarejestrowany na taśmie. Dzięki niej bez problemu ustalimy winnych jakiegoś zdarzenia. Oczywiście z pomocą kamer będziemy też mogli zatrzymywać przestępców na gorącym uczynku. Osoba czuwająca przed monitorami - czy to nasz funkcjonariusz, lub też strażnik miejski, będzie miała możliwość natychmiastowego zareagowania i wysłania w dane miejsce patrolu.

Gdzie miałyby stanąć kamery? Komisarz Kopeć bez zająknięcia wymienia rynek miejski, ulice dobiegające do centrum miasta oraz targowisko.
- W czwartki i piątki, kiedy są dni targowe, miejsce to odwiedzają tłumy - kontynuuje Kopeć. - Często zdarza się tak, że wyjeżdżają bez portfeli. Jestem przekonany, iż dzięki kamerom udałoby się nam zatrzymać niejednego kieszonkowca.
Pomysł monitorowania targowiska miejskiego wśród odwiedzających to miejsce przyjmowany jest entuzjastycznie.
- Pewnie, że ludzie czuliby się bezpieczniej. Zarówno ci, co sprzedają, jak i kupują - uważa Jacek Nowakowski. - Poza tym takie kamery przydałyby się też w rynku oraz na stacji kolejowej.
- Takie kamery mogłyby zostać założone też i na dworu autobusowym - mówi Anna Szewczyk z Pokoju, która jest uczennicą namysłowskiego Zespołu Szkół Rolniczych. - Nie zdarzyło mi się jeszcze, żebym padła ofiarą jakiegoś bandyty lub złodzieja. Uważam jednak, że Namysłów nie należy do zbytnio bezpiecznych miast.
O ile pomysł z kamerami ma wielu entuzjastów w samej radzie, jak i wśród mieszkańców miasta, o tyle problemem jest znalezienie pieniędzy na jego sfinansowanie.
- My ich nie mamy - zastrzega się nadkomisarz Jacek Czarnecki, zastępca komendanta powiatowego policji w Namysłowie i zarazem szef komisarza Kopcia. - Znam inicjatywę Jurka i uważam, że to świetny pomysł. Zresztą: w Namysłowie o potrzebie zainstalowania kamer mówiło się już jakiś czas temu. Takie urządzenia pomogłyby nam w utrzymaniu porządku.

Tadeusz Jaroszewski, wiceburmistrz Namysłowa, również obiema rękami podpisuje się pod pomysłem zainstalowania kamer w centrum miasta.
- Z pewnością nasi mieszkańcy oraz wszyscy przyjezdni czuliby się bezpieczniej - mówi wice szef miasta. Natychmiast jednak rozkłada ręce i wyjaśnia nam, że w tym roku nie ma nawet co marzyć o wygospodarowaniu jakichś pieniędzy na zainstalowanie systemu monitorującego centrum miasta. - Takie wydatki musiałaby ustalić rada miejska na początku roku - kontynuuje Jaroszewski. - Teraz mamy czerwiec, czyli połowę roku, i na podejmowanie takich decyzji jest już za późno. Myślę, że do sprawy będzie można powrócić przy konstruowaniu budżetu dopiero na przyszły rok.
Komisarz Kopeć uważa, że o pomyśle zainstalowania kamer w mieście powinny porozmawiać wszystkie instytucje, które zajmują się ochroną i ubezpieczaniem majątku.
- Wówczas moglibyśmy się zastanowić nad możliwością współfinansowania tego przedsięwzięcia - wyjaśnia Kopeć. - Z mich wyliczeń wynika, że na początek na uruchomienie systemu, potrzeba byłoby około 100 tys. zł. Myślę, że oprócz samej gminy znalazłyby się instytucje gotowe dołożyć się do zakupu urządzeń technicznych. Nie wykluczamy również powołania społecznego komitetu, który zająłby się szukaniem pieniędzy na ten cel. Na pewno na samym gadaniu nie poprzestaniemy i mam nadzieję, że niedługo w mieście pojawią się pierwsze kamery.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska