Ktoś oszpecił mury obronne na bulwarze ks. Baldego w Opolu

Redakcja
- Usunięcie tej czarnej farby z gołej cegły jest szczególnie trudne - mówi Krzysztof Augustyn-Kozina.
- Usunięcie tej czarnej farby z gołej cegły jest szczególnie trudne - mówi Krzysztof Augustyn-Kozina. Sławomir Mielnik (O)
- To skandal, skrajna głupota i barbarzyństwo! - denerwuje się szambelan Opolskiego Bractwa Rycerskiego, Krzysztof Augustyn-Kozina.

Najprawdopodobniej w sobotę wieczorem ktoś namalował graffiti na murach obronnych przy Bulwarze ks. Baldego.

- Usunięcie tej czarnej farby z gołej cegły jest szczególnie trudne. Ten, kto zamalował sprejem zabytek, powinien słono za to zapłacić i ponieść karę - mówi Kozina.

Policja już bada sprawę, okolica jest monitorowana, trzeba przejrzeć nagrania z okresu od godziny 15 w sobotę do 10.00 w niedzielę.

- To musiało być w czasie, gdy w wieży artyleryjskiej nie ma już nikogo z obsługi – mówi szambelan.

Prosi też, aby ewentualni świadkowie zdarzenia zgłaszali się na policję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska