- Wrak małego fiata stał w przepływającej obok niewielkiej rzece - mówi Krzysztof Maślak, zastępca naczelnika straży miejskiej w Opolu.
Pomoc drogowa, na zlecenie Straży Miejskiej, odholowała malucha na strzeżony parking. Teraz strażnicy ustalają właściciela samochodu.
Musi się liczyć z tym, że zapłaci wszystkie koszty związane z usuwaniem auta z wody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?