Przedstawiciele administracji szybko go zabrali, bo jak tłumaczą, na tej nekropolii długo by nie postał.Obraz - przedstawiający Matkę Boską z dzieciątkiem - pozostawiono w miejscu, gdzie w grudniu zorganizowano ekumeniczną mszę, związaną z 200-leciem zabytkowego cmentarza.Kiedy msza się odbywała, obrazu jednak nie było.- Ktoś niedawno oparł go o drzwi zdewastowanej kaplicy, ale długo by tam nie postał, bo na Wrocławskiej nie takie rzeczy ginęły lub były niszczone w nocy - przyznaje Julian Juszczewski, zastępca kierownika cmentarnej administracji. - Obraz nie jest stary, pochodzi z lat 50. lub 60 XX wieku. Zabraliśmy go do siebie, ale niebawem postaramy się przekazać do Muzeum Śląska Opolskiego. W kamienicy mieszczańskiej jest pokój, gdzie można zobaczyć, jak mieszkano w latach 60. To byłoby idealne miejsce na obraz, którego ktoś mógł pozbyć się w czasie robienie przedświątecznych porządków? - zastanawia się Julian Juszczewski.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?