Kukurydza da prąd, ogrzewanie i zarobek. W Zimnicach Małych być może powstanie biogazownia

Mariusz Jarzombek
Piotr Groehl kukurydza obsiane ma 300 hektarów. Większość z plonów zamierza sprzedawać do biogazowni. O ile w jego tak powstanie.
Piotr Groehl kukurydza obsiane ma 300 hektarów. Większość z plonów zamierza sprzedawać do biogazowni. O ile w jego tak powstanie. Mariusz Jarzombek
Surowiec mają dostarczać miejscowi rolnicy. W zamian będą mieli m.in. tanie ciepło.

- Plan wygląda sensownie - komentuje Piotr Groehl, zimnicki rolnik, który za swoich polach ma w tej chwili około 300 ha kukurydzy.

To właśnie ten surowiec ma być przerabiany w biogazowni na gaz, a potem prąd.
Zakład przy drodze pomiędzy Zimnicami Małymi a Prószkowem chce postawić firma Biogaz Energetyka Polska Group.

- W tych okolicach hodowane są duże ilości kukurydzy, położenie tuż przy drodze krajowej jest wielkim atutem - wyjaśnia Krzysztof Kozendra, prezes spółki, która zwróciła się już o wydanie decyzji środowiskowej na lokalizację inwestycji.

Kosztująca około 25-30 mln biogazownia ma powstać na 8 ha ziemi należącej teraz do prywatnych właścicieli. Od niektórych Biogaz ma już zapewnienie o sprzedaży.

- Większość tego terenu zajmą magazyny surowca - wyjaśnia Kozendra.

Na miejscu przetwarzane mają być kolby oraz całe łodygi kukurydzy. Po ich fermentacji otrzymywany będzie gaz, a potem prąd.

- Energia trafi najprawdopodobniej do Cementowni Górażdże, my zainteresowani będziemy powstającym przy okazji ciepłem - mówi Róża Malik, burmistrz Prószkowa.

Gorąca woda mogłaby służyć do ogrzewania domów oraz rolniczych suszarniach zboża.

Jeśli w tym roku uda się zdobyć wszelkie zezwolenia budowa mogłaby zacząć się już w przyszłym roku.
- Oby tylko przez wszystkie procedury inwestor nie zrezygnował z budowy - mówią prószkowscy rolnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska