Obok bardzo wysokiego poziomu siatkarskiego, jak przystało na dwie czołowe klubowe drużyny Europy, nie zabrakło również choćby konkursów dla kibiców. Śmiałkowie, którzy okazali się w nich najlepsi, wygrali piłkę z podpisami wszystkich siatkarzy ZAKSY.
Niejako już tradycyjnie widowisko z udziałem ekipy z Kędzierzyna-Koźla uatrakcyjniły również swoimi występami Cheerleaders Infiniti Lejdis i młode gimnastyczki artystyczne z grupy Magia.
Według danych podanych w oficjalnym raporcie meczowym, potyczkę z trybun obserwowało 2100 kibiców.
Dla ZAKSY oraz Itasu, które mierzyły się ze sobą w finałach dwóch ostatnich edycji najbardziej prestiżowego z europejskich pucharów, była to już trzecia konfrontacja w bieżącym sezonie. Dwa razy stanęły one bowiem naprzeciwko siebie w fazie grupowej. Dwukrotnie lepszy okazał się wtedy Itas. Dzięki temu to on bezpośrednio awansował do ćwierćfinału z 1. miejsca, a ZAKSA musiała przebijać się do niego przez dwumecz barażowy z Aluronem CMC Wartą Zawiercie.
Historia pierwszego starcia ćwierćfinałowego była jednak zupełnie inna od obu potyczek, jakie kędzierzynianie stoczyli z Itasem w grupie. Przede wszystkim dlatego, że na pełnym dystansie ZAKSA zaprezentowała się teraz zdecydowanie lepiej, co też zaowocowało jej zwycięstwem.
Tym samym to kędzierzynianie na półmetku znajdują się w nieco lepszym położeniu, ale przed rewanżem w Trydencie, który odbędzie się 16 marca o godz. 20.30, tak naprawdę wciąż wszystko jest w pełni otwarte. Pewne jest jedno: znów możemy się spodziewać bardzo zaciętego starcia.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?