Kup mieszkanie i skorzystaj z ulgi

Joanna Jakubowska
Inwestycje mieszkaniowe najlepiej rozpocząć jeszcze w tym roku. W Opolu 1 m2 nowego mieszkania kosztuje 2200 zł, a 7-arowa działka budowlana -50 tysięcy złotych.
Inwestycje mieszkaniowe najlepiej rozpocząć jeszcze w tym roku. W Opolu 1 m2 nowego mieszkania kosztuje 2200 zł, a 7-arowa działka budowlana -50 tysięcy złotych.
Zlikwidowane ulgi i zamrożone progi podatkowe - to najistotniejsze zmiany w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych.

W ubiegłym tygodniu rząd przekazał do Sejmu projekt zmian we wspomnianym podatku (tzw. PIT). Propozycje w istotny sposób zwiększają obciążenia podatkowe. Najważniejsze z nich to:
- zamrożenie progów podatkowych do 2003 roku włącznie
- likwidacja ulg podatkowych związanych z wydatkami na cele mieszkaniowe (z zachowaniem jednak tzw. ulgi remontowej) oraz oszczędzaniem w kasie mieszkaniowej
- wprowadzenie stałego 7,75-procentowego limitu z tytułu składek na powszechne ubezpieczenie zdrowotne, przy wzroście tej składki do 8 proc., co w rzeczywistości spowoduje wzrost stawek podatkowych o 0,25 proc.
- opodatkowanie bonów towarowych, które do tej pory były zwolnione od podatku (firmy fundowały pracownikom takie bony głównie z okazji świąt).

W ten sposób w przyszłym roku, wbrew wielokrotnym zapowiedziom zreformowania systemu podatkowego (zasadniczym elementem reformy miało być zmniejszenie podatków i ich uproszczenie), zapłacimy fiskusowi więcej. Oczywiście, stawki podatkowe nie wzrosną, ale zamrożenie progów spowoduje, że osoby, których dochody zbliżają się do wyższych progów, szybciej je przekroczą, ponieważ dochody rokrocznie rosną, a próg podatkowy, podnoszony do tej pory także co roku, nie zmieni się przez dwa lata.

Na otarcie łez rząd zaproponował nową ulgę budowlaną. Projekt ustawy zakłada, że będziemy mogli odliczyć od dochodu faktycznie poniesione w danym roku podatkowym wydatki na spłatę odsetek od kredytów i pożyczek udzielonych na sfinansowanie inwestycji mieszkaniowych. Chodzi o budowę domu, wniesienie wkładu budowlanego lub mieszkaniowego do spółdzielni (dotyczy tylko budynków i mieszkań nowo budowanych), zakup nowo wybudowanego budynku (lub lokalu) od gminy lub developera, a także nadbudowę i rozbudowę budynku na cele mieszkalne.

FACHOWIEC RADZI
Wojciech Rudy, Kancelaria Podatkowa "Meritum" w Opolu
Osoby, które planują inwestycję mieszkaniową lub zakup działki po to, by skorzystać z obowiązujących jeszcze ulg, powinny rozpocząć tę inwestycję w tym roku. Do końca grudnia jest jeszcze wystarczająco dużo czasu, jednak trzeba się spieszyć, by zdążyć z wszystkimi formalnościami.
Ażeby skorzystać z tzw. dużej ulgi budowlanej, należy rozpocząć budowę domu, wpłacić wkład mieszkaniowy w spółdzielni, kupić mieszkanie u developera albo rozpocząć np. przebudowę strychu na cele mieszkaniowe. Pozwoli to przez kolejne cztery lata korzystać ze wspomnianej ulgi.
Zanim zdecydujemy się na takie kroki, warto pamiętać o kilku ważnych zasadach, chroniących kupującego przed kłopotami. Po pierwsze, wpłacając na mieszkanie u developera, warto sprawdzić, czy ma on prawo własności do gruntów, na których ma stanąć nieruchomość i czy posiada pozwolenie na budowę. Zdarza się bowiem, że ludzie trafiają na nieuczciwe firmy.
Przymierzając się do budowy domu, potrzebne jest posiadanie tytułu prawnego do działki i pozwolenia na budowę. Ale żeby nabyć prawa do ulgi, nie wystarczy kupić działkę: urząd skarbowy wymaga, aby w roku rozpoczęcia odliczenia już ponieść pewne wydatki na budowę, np. zakupić materiały oraz zapłacić za wykonanie części robót. Dodać trzeba, że aby wykorzystać całą dużą ulgę budowlaną, należy zakończyć inwestycję do końca 2004 roku. Natomiast odliczenia można robić aż do wyczerpania limitu przysługującej ulgi, to znaczy, że osoba o niskich dochodach, a co za tym idzie płacąca niskie podatki, może korzystać z odliczenia przez wiele lat.

Jednym z warunków korzystania z ulgi jest, by inwestycja została zakończona w ciągu trzech lat oraz by podatnik nie korzystał z ulg budowlano-mieszkaniowych wcześniej. Ulga miałaby objąć wyłącznie odsetki od kredytów naliczone od 1 stycznia 2002 roku. Można z niej skorzystać dopiero po zakończeniu inwestycji.

Kto może się starać o refundację odsetek od kredytu?
Osoby, których dochody nie przekraczają 72 tys. rocznie, mogą otrzymać zwrot połowy odsetek. Kredytobiorcy, których dochody roczne zawierają się w przedziale od 72 tys. do 95,5 tys. - 20 proc., a ci, którzy zarabiają ponad 95,5 tys., ale mniej niż 109,6 tys. rocznie - 10 proc. odsetek.
Kredyt musi być zaciągnięty w banku, który podpisał umowę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego. Maksymalnie czas spłaty zadłużenia to 20 lat. Dopłata przysługuje tylko raz. Mieszkanie, którego zakup ma być przedmiotem kredytowania, nie może być duże (maksymalnie 50 m kw.),

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska