Kurator wstrzymał łączenie podstawówek w Rozmierce i Suchej pod Strzelcami Opolskimi. Nie będzie reformy małych wiejskich szkół

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
W grudniu ub. r. mieszkańcy Rozmierki przyszli na sesję z licznymi transparentami w proteście przeciwko reformie. Kurator wysłuchał ich głosu.
W grudniu ub. r. mieszkańcy Rozmierki przyszli na sesję z licznymi transparentami w proteście przeciwko reformie. Kurator wysłuchał ich głosu. Radosław Dimitrow
Gmina Strzelce Opolskie planowała połączyć wiejskie podstawówki w Rozmierce i Suchej w jedną placówkę. Po protestach mieszkańców kuratorium zablokowało reformę.

Obie szkoły działają na wsiach pod Strzelcami Opolskimi. W placówce w Rozmierce uczy się 79 uczniów, a budynek pełni też funkcję przedszkola dla 50 dzieci. Z kolei do szkoły w Suchej uczęszczają 54 osoby.

Przedstawiciele gminy od kilku lat przekonują, że szkoły należy ze sobą połączyć m.in. ze względu na gorsze warunki panujące w Rozmierce (mała liczba klas, brak sali gimnastycznej).

Ostatni plan zakładał, by wszystkie dzieci z klas 1-3 uczyły się Rozmierce. Z kolei starsi uczniowie (z klas 4-8), mieli chodzić razem do szkoły w Suchej. Taki zespół szkół miał działać pod szyldem placówki w Suchej, która prowadziłaby działalność w dwóch budynkach (także w sąsiedniej wsi). Formalnie Szkoła Podstawowa w Rozmierce uległaby likwidacji.

Gmina zapewniała, że zorganizuje darmowy transport autobusowy dla uczniów. Cała reforma miała przynieść od 1 mln do 1,5 mln zł oszczędności m.in. z powodu mniejszej liczby nauczycieli.

Zmiany jednak nie będzie. Po protestach mieszkańców Rozmierki, Opolski Kurator Oświaty kolejny raz zablokował reformę.

- Wydałem opinię negatywną - mówi kurator Michał Siek. - Do szkoły w Rozmierce uczęszcza wielu uczniów, szkoła osiąga dobre wyniki w nauce, prężnie działa tam rada rodziców, a sama placówka jest widoczna w środowisku lokalnym. Moja opinia w tej sprawie mogła być tylko negatywna.

Rodzice z Rozmierki nie kryją zadowolenia:

- To bardzo dobra wiadomość dla naszych dzieci, które w szkole w Rozmierce, czują się bardzo dobrze - mówi Piotr Koloch, przedstawiciel rodziców. - To niezrozumiałe, że gmina tak uparcie próbuje zlikwidować naszą szkołę.

- Szanujemy decyzję kuratora i zgadzamy się z nim w kwestii tego, że szkoła osiąga dobre wyniki w nauce, a jej przedstawiciele są aktywni - mówi Marzenna Staroszczyk, dyrektor Gminnego Zarządu Oświaty. - Natomiast kurator nie odniósł się w swojej decyzji do stanu budynku, w którym nie ma warunków, by prowadzić ośmioklasową szkołę podstawową.

To była piąta już próba reformy wiejskich szkół w gminie Strzelce Opolskie - w poprzednich przypadkach kurator także wydawał negatywne opinie.

Gmina Strzelce Opolskie zaskarżyła poprzednią decyzję z 2022 r. i niedawno Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie przyznał gminie rację.

Sąd wskazał m.in. że „prawo oświatowe określa granice nadzoru kuratora”. Kurator – zdaniem sądu – nie jest organem nadzoru nad działalnością gminy, która wykonuje zadania publiczne w imieniu własnym i na własną odpowiedzialność.

Przedstawiciele gminy podtrzymują swoje plany reformy, co oznacza, że gmina może podjąć kolejną próbę przekształceń. Rodzice z Rozmierki zapowiadają, że będą nadal bronić swojej placówki.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska