Osoby chcące w przyjęciu uczestniczyć musiały zaproszenie wydrukować, wyciąć a następnie złożyć w coś na kształt kawałka tortu.
- Jak urodziny to musi być tort - tłumaczyły dziewczyny.
W Atelier Bolesława Polnara, w sobotę na stole stanął oczywiście nietypowy, bo grający tort.
- Miejsce wygląda jak dom, więc zaprosiłyśmy wszystkich przyjaciół nie na wernisaż, ale na domówkę - wyjaśniły dziewczyny słynące w Opolu m.in. z niesamowitych pokazów mody, koncertów zespołu Kuratorkiss oraz nietypowego, bo pokazującego lumpeksy i tanie restauracje przewodnika po mieście.
- Plany na przyszłość? Niczego nie planujemy, jeśli będzie nam się chciało zrobić coś ciekawego to zrobimy. Jeśli nie będziemy miały pomysłów to... się rozwiążemy.
Poczynania Kuratorek można śledzić na ich blogu. Co trzy miesiące pojawiają się na stronach Notatnika Satyrycznego.
- Czekamy na efekt ich pracy - przyznał podczas urodzin Jarosław Janowski naczelny Notatnika, dodając, że dzięki swojej bezkompromisowości Kuratorki mają szansę na zostanie nową "Łodzią Kaliską" czyli grupą wytyczającą kierunki w sztuce.
Czytaj e-wydanie NTO - > Kup online
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?