- Przedstawiciele mniejszości niemieckiej rozmawiali z delegacją niemieckiego MSW o finansach na rok 2012...
- To jeszcze nie była rozmowa o planowaniu finansów na konkretne projekty w nowym roku. Odbędzie się ona w lutym w Berlinie. W Opolu zastanawialiśmy raczej - z udziałem przedstawicieli Fundacji Rozwoju Śląska - jak najkorzystniej ułożyć proporcje między korzystaniem z tzw. środków zwrotnych Fundacji i - jak je nazywamy - środków świeżych z budżetu Republiki Federalnej.
- Czy wiadomo, ile mniejszość niemiecka tych “świeżych" środków otrzyma?
- Będzie to prawdopodobnie suma zbliżona do ubiegłorocznej, czyli około 800 tys. euro.
- Jak niemieckie MSW oceniło ubiegłoroczną działalność mniejszości?
- W czasie tego spotkania dokonaliśmy m.in. rozrachunku za rok 2011. W tym roku pierwszy raz przedstawiciel BMI wizytował kursy sobotnie. To, co zobaczył, bardzo przyczyniło się do tego, że projekt ten będzie w 2012 roku kontynuowany.
- A co będzie z programem ożywiania domów spotkań?
- Także będzie prowadzony nadal. Przy czym suma pieniędzy przeznaczonych na każdy poszczególny projekt będzie niższa, tak by można zwiększyć liczbę zrealizowanych projektów.
- Wiele z nich to wyjazdy grup mniejszości. Czy jadąc, np. do Berlina, można ożywiać swój dom spotkań?
- Można, bo ożywia się przy tym zawsze daną wspólnotę. Ale będziemy konsekwentnie zwracać uwagę na to, by każdy taki wyjazd miał przede wszystkim charakter edukacyjny. Bo to zawsze służy rozwojowi. Za szczególnie cenne uważam odwiedziny w - nowoczesnym interaktywnym - Muzeum Śląskim w Goerlitz. One wpływają na stan wiedzy i świadomości każdego z uczestników.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
