Kwiatowe dywany spod Strzelec Opolskich trafiły na listę dziedzictwa UNESCO
Mieszkańcy m.in. Klucza, Olszowej, Zimnej Wódki i Zalesia Śląskiego starali się o wpisanie tradycji układania kwiatowych dywanów na listę niematerialnego dziedzictwa od ubiegłego roku. Formalności w tej sprawie załatwiała gmina Ujazd przy wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
To tradycja, która związana jest z tymi miejscowościami od ponad 100 lat. Wszystko zaczęło się od przyozdabiania kwiatami ołtarzy, które stawiane były w Bożę Ciało. Z czasem tradycja się rozwinęła, a ludzie starali się by dywany wychodziły także poza ołtarze.
Obecnie każda z rodzin mieszkająca we wspominanych miejscowościach ma ustalony konkretny fragment ulicy, który przystraja - najczęściej przed własnym domem. W efekcie powstają dzieła sztuki liczące nawet 2 kilometry długości.
„W kultywowanie tradycji zaangażowane są wielopokoleniowe rodziny, które w sposób zwyczajowy każdego roku angażują się w układanie dywanów kwiatowych. Istotną rolę odgrywa przekaz rodzinny. (...) Religijność jest istotnym składnikiem ich tożsamości indywidualnej oraz kulturowej.” - napisało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które jest wnioskodawcą wpisania tej tradycji na Listę reprezentatywna niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO.
Kwiatowe dywany na liście dziedzictwa UNESCO. "Nobilitacja dla mieszkańców"
W czwartek odbyła się 16. sesja Komitetu Światowego Dziedzictwa, który jest jednym z organów UNESCO. Podczas posiedzenia rozpatrzono polski wniosek w tej sprawie.
Członkowie komitetu orzekli, że tradycja układania kwiatowych dywanów trafi na listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego.
- Jesteśmy bardzo dumni, że nasza lokalna tradycja zyskała uznanie - mówi Hubert Ibrom, burmistrz Ujazdu, który śledził transmisję z obrad w internecie. - To nobilitacja dla mieszkańców i szansa na promocję regionu.
Obecność na liście umożliwia m.in. staranie się o granty i fundusze na kultywowanie tradycji. Samorządowcy i mieszkańcy już mają pomysł, by utworzyć w Olszowej muzeum, którego myślą przewodnią byłyby właśnie kwiatowe dywany.
Polska reprezentacja tradycji na liście UNESCO do tej pory była niezwykle skromna. Znajdowała się tam tylko jedna pozycja - szopkarstwo krakowskie. Obecnie do listy dołączyły już kwiatowe dywany.
Ministerstwo złożyło jeszcze jeden wniosek dot. sokolnictwa. To sztuka pozyskiwania zwierzyny przy użyciu specjalnie wytresowanych (ułożonych) ptaków drapieżnych.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?