Łączyłem naukę z zabawą

Redakcja
Z profesorem Stanisławem Sławomirem Nicieją rozmawia Katarzyna Kownacka

- Tradycyjnie już pytamy na wstępie, gdzie i co pan studiował?
- Byłem studentem historii w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Opolu w latach 1968 - 1973.
- Pamięta pan temat swojej pracy?
- Moim naukowym opiekunem był Ignacy Pawłowski, a temat pracy brzmiał "Działalność repolonizacyjna uniwersytetów ludowych na Śląsku".
- Był pan pilnym studentem?
- Łączyłem naukę z zabawą, ale od początku miałem wysoką przeciętną. Studia skończyłem z wyróżnieniem i tzw. niebieskim dyplomem.
- I nigdy nie zdarzyło się panu oblać egzaminu?
- Nie. Nigdy nie oblałem. Raz, bodaj z higieny, miałem trójkę.
- Pozostali ze studenckich czasów znajomi i przyjaciele?
- Oczywiście. Są to bardzo ważne przyjaźnie. Wielu moich znajomych z czasów studiów zrobiło kariery, zarówno naukowe, jak i polityczne.
- A z którym z nich łączyła pana przyjaźń?
- W pokoju w Mrowisku mieszkałem z profesorem Kaczorowskim i profesorem Kwiatkiem i właśnie z nimi się przyjaźniłem. W grupie moich znajomych byli także Janusz Maćkowiak, Bogusław Nierenberg, Leszek Pogan. Studiowali ze mną także obecni dziennikarze Nowej Trybuny Opolskiej - Andrzej Szatan, Andrzej Jagiełła.
- Jak wtedy organizowali sobie czas studenci?
- To było bardzo ruchliwe środowisko. Bardzo ważny był wtedy ruch studencki. Stara prasa kipiała od wydarzeń, których organizatorami byli właśnie studenci. Działały teatry studenckie, koła naukowe, organizowano giełdy piosenki, zapraszano artystów. Wraz z profesorem Kaczorowskim prowadziliśmy radio- sygnały. To była cała rozgłośnia. Mieliśmy audycje, recenzje. Z tego czasu pozostały naprawdę ponadczasowe przyjaźnie. Nasze spotkania po latach pełne są sympatycznych wspomnień. Poza tym pomagamy sobie w miarę potrzeb i możliwości i wiemy, że możemy na siebie liczyć.
- Spotkał pan miłość na korytarzu uczelni?
- O tak. Na studiach związałem się z miłością mojego życia, z moją żoną. Studiowała matematykę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska