Łąka Prudnicka. Znów rusza szopka Jana Trybuły

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
przez wiele lat stopniowo rozbudowywał swoją szopkę.
przez wiele lat stopniowo rozbudowywał swoją szopkę.
Mieszkaniec wsi sam zrobił 120 ruchomych figur i mechanizm, który nimi kieruje.

W pierwszy i drugi dzień świąt po raz kolejny w Łące Prudnickiej, w zagrodzie nad Złotym Potokiem, można będzie obejrzeć ogromną ruchomą szopkę, budowaną przez wiele lat przez miejscowego działacza kulturalnego Jana Trybułę. Trybuła pochodzi z Podhala. W tym roku kończy 90 lat, więc opiekę nad szopką przekazał już synowi Piotrowi i wnukowi Pawłowi. Chętnie jednak w święta wyjdzie przed dom, obejrzeć jeszcze raz swoje dzieło.

Szopka początkowo stała w miejscowym kościele. Po konflikcie z poprzednim proboszczem Trybuła przeniósł ją na przyczepę traktorową i obwoził po województwie. Przed kilku laty za własne pieniądze wybudował na swoim podwórzu specjalny pawilon na szopkę. W okresie świątecznym co roku atrakcję odwiedza kilkuset turystów i mieszkańców okolicy. Chętni mogą ją także obejrzeć po świętach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska