Lany poniedziałek niezbyt ociekał wodą

Redakcja
Chłodna pogoda nie sprzyjała ani witaniu wiosny,k ani przesadnym szaleństwom z wodą.
Chłodna pogoda nie sprzyjała ani witaniu wiosny,k ani przesadnym szaleństwom z wodą. Paweł Stauffer
Kamil i Filip dobrze się bawili z okazji śmigusa-dyngusa. Zresztą nie tylko oni. Lany poniedziałek był wprawdzie świętowany, ale symbolicznie.

Chłodna pogoda nie sprzyjała ani witaniu wiosny (to na jej cześć od wieków pani są oblewane w Poniedziałek Wielkanocny) ani przesadnym szaleństwom z wodą.

Najlepszy dowód, że w przeciwieństwie do poprzednich lat policja nie otrzymała sygnałów od dotkliwie polanych pań, którym np. po wyjściu z kościoła zepsuto nie tylko świąteczną garderobę, ale i dobry humor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska