Lekarz z Głubczyc oskarżony o pobicie nastolatków

To było późnym wieczorem w poniedziałek 26 marca br. w okolicach supermarketu "Żabka" w Głubczycach. Zdzisław K., znany głubczycki lekarz, oraz jego znajomy Adrian S. przyjechali samochodem pod sklep. Doktor K. podczas parkowania samochodu przy wejściu do sklepu omal nie potrącił trzech nastolatków, którym w ostatniej chwili udało się odskoczyć od samochodu.
Kiedy K. i S. wysiedli z auta, doszło do sprzeczki pomiędzy nimi a trójką młodzieńców. Zaczęła się bijatyka, w czasie której największe obrażenia odniósł Robert F. Na miejscu natychmiast zjawiła się policja wezwana przez doktora K. Wszyscy uczestnicy zajścia zostali zatrzymani i przewiezieni na komendę, gdzie zostali przebadani alkotesterem. Badanie wykazało 1,3 promila alkoholu w powietrzu wydychanym przez Zdzisława K.
Z relacji Roberta F. wynikało, że doktor K. najpierw potrącił go samochodem, a potem pobił go do nieprzytomności. Z powodu odniesionych obrażeń Robert F. przez kilkanaście dni przebywał w głubczyckim szpitalu. Zdzisław K. odpierał zarzuty, mówiąc, że tylko się bronił, gdyż to on został napadnięty i pobity przez Roberta F. i jego dwóch kolegów. W zeszłym tygodniu prokuratura zakończyła dochodzenie w tej sprawie.
- Oskarżyliśmy Zdzisława K. oraz Adriana S. o pobicie nastolatków, zagrożone karą 3 lat więzienia. K. na pewno nikogo nie potrącił - poinformował NTO Roman Wawrzynek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu. - Obaj mężczyźni odpowiedzą również za spowodowanie u nastolatków obrażeń ciała wskutek pobicia, za co grożą im 2 lata więzienia. Zdzisławowi K. w dniu zdarzenia zostało również zatrzymane prawo jazdy, więc postawiliśmy zarzut prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu.
Pierwsza rozprawa najprawdopodobniej odbędzie się we wrześniu. Sąd zdecyduje również, na ile lat lekarz straci prawo jazdy.