Marjana Frantar przyjechała ze Słowenii, Sylwia Wong Schin Chin z Tajwanu, Jason Wong Schiang-Keat z Malezji. Wszyscy są członkami Międzynarodowego Stowarzyszenia Studentów Nauk Ekonomicznych i Handlowych AISEC, który w tym roku już po raz drugi organizuje projekt "Peace" - Lekcja Tolerancji. Polega on na tym, że studenci z całego świata (również z Polski) wyjeżdżają z misją do innych krajów, gdzie opowiadają młodzieży o swoich krajach i ich kulturze, propagują idee przyjaźni między narodami.
W tym roku wytypowano do udziału w projekcie 50 szkół w Polsce, jedną z nich jest Liceum Ogólnokształcące w Gogolinie. Prelegenci "Peace" są w Gogolinie od wczoraj, zostaną do środy. Mieszkają w domach uczniów.
- Każda klasa ma zaplanowaną z nimi jedną godzinę lekcyjną, a po lekcjach młodzież organizuje im czas wolny, pokazuje okolicę - mówi wicedyrektor szkoły Anna Bień. - Czujemy się wyróżnieni udziałem w projekcie, to doskonała okazja, by poznać ludzi z tak dalekich krajów, dla wielu zapewne jedyna w życiu. Przy okazji nasi uczniowie mogą praktycznie sprawdzić swoje umiejętności językowe. Pomiędzy gośćmi a naszymi uczniami nawiązały się prawdziwe przyjaźnie, wiem, że wymieniali się adresami.
Na lekcjach tolerancji jest trochę geografii, trochę kulturoznawstwa i dużo dyskusji :
- Rozmawialiśmy o tym, że gdy oglądamy w telewizji przekazy o wojnach w innych krajach, nie obchodzi nas to, jeśli nie mamy tam znajomych - opowiadają Daria Świgut i Agnieszka Makuch. - Teraz mamy już przyjaciół w Malezji, na Tajwanie i w Słowenii, a oni w Polsce, więc nie będzie nam obojętne, co się tam dzieje.
Zagranicznym gościom bardzo się w Polsce podoba, zwłaszcza tutejsza gościnność, czasem wręcz kłopotliwa:
- Ciągle trzeba jeść, przyznaję, kuchnia jest wspaniała, ale nasze możliwości ograniczone - śmieje się Jason Wong Sciang-Keat. - Najbardziej smakują mi bigos, gołąbki, rosół, pierogi i pomidorowa...