Leki z apteki. Ale z poślizgiem

Słąwomi Mielnik
Zbigniew Karczewski, farmaceuta z Apteki Franciszkańska w Opolu: - Nie mogę mieć wszystkich leków, bo to niemożliwe, połowę z nich musiałbym i tak wyrzucić.Codziennie mamy trzy dostawy z hurtowni farmaceutycznych i  w ten sposób staramy się zapewnić pacjentom dostępność do leków.
Zbigniew Karczewski, farmaceuta z Apteki Franciszkańska w Opolu: - Nie mogę mieć wszystkich leków, bo to niemożliwe, połowę z nich musiałbym i tak wyrzucić.Codziennie mamy trzy dostawy z hurtowni farmaceutycznych i w ten sposób staramy się zapewnić pacjentom dostępność do leków. Słąwomi Mielnik
Coraz częściej pacjenci nie mogą od razu wykupić leku, gdyż apteki muszą je najpierw ściągnąć z hurtowni. Półki za to uginają się od witamin i kosmetyków.

- Byłam z chorym dzieckiem u lekarza i po wyjściu z przychodni chciałam zrealizować receptę w pobliskiej aptece - opowiada pani Liliana, mama 7-letniej dziewczynki. - Chodziło o leki na infekcję, nie jakieś wyszukane specyfiki. Tymczasem farmaceutka oznajmiła, że musi je dopiero zamówić. Czy miałam czekać, aż choroba u córki jeszcze bardziej się rozwinie? Musiałam szukać innej apteki.

- Ja ostatnio przeszłam całą ulicę Krakowską w Opolu, pytając w kolejnych aptekach o krople antyjaskrowe - mówi pani Joanna. - Dostałam je dopiero po odwiedzeniu piątej czy szóstej...

Wiele leków w aptekach jest jak na przysłowiowe lekarstwo. Za to półki uginają się w nich od witamin, i suplementów. Można też kupić bez problemu przeróżne kremy, balsamy, a nawet kosmetyki do makijażu, co kiedyś było nie do pomyślenia. Niektóre apteki zaczynają coraz bardziej przypominać drogerie.

Dlaczego tak się dzieje - czytaj w poniedziałkowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska