Protokół
Protokół
Gwardia Opole - Viret Zawiercie 23-21 (11-12)
Gwardia: Donosewicz, Romatowski - Śmieszek 2, Swat 4, Knop 3, Gradowski 1, Baran 2, Kłoda 2, Drej 1, Serpina 1, Prokop, Zadura 2, Zych 3, Kostrzewa 2.
Viret: Kruk - Kapral 1, I. Zagała, S. Zagała 3, Kurełek 7, Borowiec 1, Komalski 5, Nowak.
Opolanie po heroicznym boju w Przemyślu z pierwszym zespołem w tabeli do spotkania z Viretem przystąpili jakby zdekoncentrowani. Od początku popełniali masę błędów w ataku, a ich najmocniejsza strona czy defensywa zawodziła na całej linii. W efekcie po 7 minutach przegrywali 1-4. , a po trafieniu Komalskiego z rzutu karnego 3-7. Już w 13 min trener Marek Jagielski musiał ratować sytuację czasem. Ten przyniósł efekty. Wreszcie opolanie zaczęli bronić i wyprowadzać kontry. Po trafieniu Swata przegrywali tylko 8-9, a w 23. min doprowadzili do remisu.
Tym razem bezradni wydawali się goście. Stracili dwie piłki w ataku, a dodatkowo napotkali na Sławomira Donosewicza., Dwie udane interwencje bramkarza Gwardii i trafienie Kostrzewy dały gospodarzom prowadzenie 11-9. Tyle, że cztery kolejne bramki zdobył Kurełek i w 32. min Viret wygrywał 13-11, a miejscowi znów "błądzili" w ataku, grając właściwie bez skrzydeł i koła. Indywidualne akcje nie przynosiły efektu, a sytuację odmieniło wejście Zycha.
- Rywal dobrze się przygotował i odciął nas od kontry, a w ataku pozycyjnym nie potrafiliśmy się przebić - tłumaczył Zych. - Trener polecił grać jeden na jeden i w ten sposób zdobyłem trzy bramki.
Gwardia doszła na 15-15, Donosewicz obronił karnego ,a po szczęśliwym trafieniu Dreja prowadziła 19-17. Tylko dwie bramki przewagi utrzymywały się 10 minut mimo trzech obron Romatowskiego. Gwardziści bowiem w ataku robili wszystko, aby stracić piłkę i zmarnować okazję. Dodatkowo dobrze dysponowany był bramkarz gości Kruk.
- Tylu błędów nie popełniliśmy we wszystkich wcześniejszych meczach - przyznał Zych.
Kiedy jednak Śmieszek dobił obroniony rzut Knopa opolanie wygrywali 23-20, a w pozostałą do końca pojedynkę minutę nie mogli stracić punktów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?