Lepiej odbierać pisma z sądu

Fot. Archiwum
Fot. Archiwum
Na pytania czytelników odpowiada adwokat, Joachim Kurcz.

- Poradzono mi, bym nie odbierała korespondencji sądowej doręczanej przez listonosza, a uniknę odpowiedzialności cywilnej w toczącej się sprawie, informuje czytelniczka nto.

- Postępowanie sądowe w sprawach cywilnych wymaga doręczania stronom tego postępowania pism sądowych. Jeżeli doręczyciel nie zastanie adresata w mieszkaniu, może wręczyć pismo sądowe dorosłemu domownikowi, a gdyby go nie było - administracji domu, dozorcy lub sołtysowi, jeżeli osoby te nie są przeciwnikami adresata w sprawie i podjęły się oddania mu pisma. Strony powinny pamiętać o tym, że mają obowiązek zawiadamiać sąd o każdej zmianie swojego zamieszkania. W razie zaniedbania tego obowiązku pismo sądowe pozostawia się w aktach sprawy ze skutkiem doręczenia. W razie niemożności doręczenia pisma w powyższy sposób, pismo składa się w placówce operatora publicznego, umieszczając zawiadomienie o tym w drzwiach mieszkania adresata lub w oddawczej skrzynce pocztowej ze wskazaniem, gdzie i kiedy pismo pozostawiono, oraz z pouczeniem, że należy je odebrać w terminie 7 dni od dnia umieszczenia zawiadomienia. Jeżeli adresat odmówi przyjęcia pisma, doręczenie uważa się za dokonane. W takim wypadku doręczający zwraca pismo do sądu z adnotacją o odmowie jego przyjęcia. Za datę doręczenia uważa się dzień, w którym adresat odmówił przyjęcia przesyłki. Przesyłkę do osoby fizycznej powinno doręczać się wyłącznie adresatowi, chyba że przepisy dopuszczają doręczenie jej innej osobie. W razie niemożności doręczenia korespondencji osobie fizycznej z powodu nieujawnienia w rejestrze bądź ewidencji zmiany miejsca zamieszkania i adresu - pozostawia się taką korespondencję w aktach sprawy ze skutkiem doręczenia. Wniosek stąd taki, że lepiej jest, dla zabezpieczenia swojego interesu, odbierać wysyłane pisma sądowe.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska