Lewin Brzeski ciągle bez stacji pogotowia

fot. Jarosław Staśkiewicz
Jeszcze co najmniej przez dwa miesiące do mieszkańców Lewina Brzeskiego karetka będzie przyjeżdżała z Brzegu.
Jeszcze co najmniej przez dwa miesiące do mieszkańców Lewina Brzeskiego karetka będzie przyjeżdżała z Brzegu. fot. Jarosław Staśkiewicz
Mimo zapowiedzi sprzed trzech tygodni nie udało się uruchomić stacji pogotowia ratunkowego. Zabrakło pieniędzy.

Karetka ma pojawić się w mieście dopiero 1 stycznia.

Pieniądze na uruchomienie stacji od połowy października miały pochodzić z rezerwy ministerstwa zdrowia.
- Dostałem informację z Urzędu Wojewódzkiego, że mamy przygotowywać pomieszczenia, sprzęt i ludzi - przypomina Mariusz Grochowski, dyrektor Brzeskiego Centrum Medycznego. - Wszystko, łącznie z dyżurami ratowników, lekarzy i kierowców było już przygotowane, kiedy okazało się, że jednak musimy czekać do nowego roku.

- Otrzymaliśmy te pieniądze z ministerstwa, ale było ich za mało, żeby uruchomić stację - tłumaczy Kordian Michalak, rzecznik Urzędu Wojewódzkiego. - Pani minister sugerowała, że powinny być przeznaczone w pierwszym rzędzie na podwyżki dla pracowników działających już stacji pogotowia z i po konsultacji z opolskim oddziałem Narodowego Funduszu Zdrowia przekazaliśmy je na ten cel.

Jak zapewnia Michalak, w planie na przyszły rok jest ujęta stacja pogotowia w Lewinie. Jeśli znów się nic nie zmieni, ruszy 1 stycznia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska