Lewin Brzeski> Gmina wciąż prywatyzuje lokale a chętnych jak na lekarstwo

Tomasz Dragan [email protected] 077 44 43 428
W gminie Lewin Brzeski leży na razie kilkanaście wniosków od lokatorów zainteresowanych wykupieniem lokalu. (fot. archiwum)
W gminie Lewin Brzeski leży na razie kilkanaście wniosków od lokatorów zainteresowanych wykupieniem lokalu. (fot. archiwum)
W porównaniu z ubiegłorocznym bumem sprzedaży mieszkań komunalnych za jeden procent wartości rynkowej, obecnie zainteresowanie zmalało niemal do zera.

W gminie leży na razie kilkanaście wniosków od lokatorów zainteresowanych wykupieniem lokalu. Rok temu była już ponad setka podań. Powodem jest zmiana ulgi mieszkaniowej.

Zobacz: Kędzierzyn-Koźle> Miasto chce sprzedać podzamcze

- Teraz dajemy bowiem 95 procent zniżki od wyceny rzeczoznawcy - informuje Anna Twardowska, burmistrz Lewina Brzeskiego. - Od początku takie były założenia naszego programu prywatyzacji mieszkań. Przez rok miała obowiązywać najniższa z możliwych stawek. Potem mieliśmy ją ponieść o 4 punkty.

W ten sposób sprzedano ponad 400 z blisko 800 mieszkań. Z tego na sfinalizowanie umowy sprzedaży (podpisanie aktów notarialnych) czeka jeszcze 200 wniosków, bo każdy musi być rozpatrzony oddzielnie.

Szefowa gminy dodaje, że teraz głównie o kupienie lokalu starają się lokatorzy, którzy uregulowali zaległości w czynszach. To podstawowy warunek by rozpocząć negocjacje z gminą o mieszkaniu.

Zobacz: Lepszy dom drewniany czy murowany?

- Warto kupić mieszkanie, bo ADM i tak nic nie remontuje. Tylko zawsze pieniądze bierze za nic. A jak jest wspólnota to sama się gospodarzy. Dom od razu inaczej wygląda i po woli na wszystko wystarcza - mówią mieszkańcy jednego z budynków przy ulicy Wojska Polskiego, gdzie wszystkie mieszkania są już sprywatyzowane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska