Teatr Dnia Niepowszedniego działa w Brzeskim Centrum Kultury od wielu lat i równie długo grają w nim uczniowie z brzeskich szkół.
W najnowszym przedstawieniu na scenie pokazali się jednak głównie licealiści z działającego w ILO teatru Aneks, a opiekę reżyserską - obok Doroty Herman, instruktorki teatralnej i twórczyni TDN - sprawowała także polonistka Beata Kruczek.
Podczas przygotowań problemów nie brakowało.
- Obsada nie wymagała dużej liczby aktorów, więc myślałam, że nie będzie z nią problemów. Szczególnie, że w teatrze mieliśmy już pięcioro uczniów ILO. Ale myliłam się i długo nie mogliśmy skompletować zespołu przyznawała Dorota Herman.
- Jest grupa ludzi, która chce to robić, ale reszta jest średnio zainteresowana takimi sprawami - potwierdzał Radosław Flekiej, który udanie zadebiutował na scenie rozśmieszając widzów swoją rolą Koguta. - Ja nie żałuję i chciałbym związać swoją przyszłość związać z teatrem, może wybiorę jakieś studia aktorskie?
Taką drogę wybrała już Aleksandra Bednarek, która jest studentką animacji kultury, a w spektaklu zagrała Eks-hrabinę.
- To pani Dorota ma taką siłę przyciągania, że bez niej nie można sobie wyobrazić teatru - mówiła Bednarek. - A do tego jestem fanką Mrożka, którego teksty - mimo, że pisał je wiele lat temu - są nadal aktualne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?