MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Liga niemiecka. Polscy piłkarze docenieni przez Niemców. Są w samej czołówce ligi

Jakub Maj
EAST NEWS
Dawid Kownacki, Michał Karbownik oraz Damian Michalski zostali docenieni przez niemiecki magazyn "Kicker". Cała trójka jest w czołówce rankingu najlepszych piłkarzy ligi, który przygotowują dziennikarze. Dobre noty na najwyższym szczeblu rozgrywkowym zbiera także Rafał Gikiewicz.

Kicker jak co roku przygotowuje "Rangliste" czyli zestawienie najlepszych piłkarzy na każdej pozycji. Zawodnicy są przyporządkowani nie tylko do konkretnych miejsc, ale określana jest ich "ranga". W Bundeslidze te "rangi" to: 1. "Weltklasse" (Klasa światowa), 2. "Internationale klasse" (Klasa międzynarodowa), 3. "National klasse" (Klasa narodowa). Na zapleczu Bundesligi mamy tylko dwie klasy: 1. "Herausragend" (Wyróżniający się), 2. "Auffällig" (Rzucający się w oczy).

Dawid Kownacki

Niewielu kibiców w Polsce wierzyło, że Dawid Kownacki zdoła się odbudować. Wypożyczenie do Lecha w poprzednim sezonie miało być kołem ratunkowym dla jego kariery. Dobry okres w Kolejorzu pozwolił marzyć, aby wrócić do europejskiej piłki na najwyższym poziomie. Przed startem sezonu krążyły plotki, że Polak może na stałe przenieść się do zespołu z Poznania. Pozostanie w Fortunie wyszło mu jednak na dobre.

Polski napastnik został sklasyfikowany przez niemieckich dziennikarzy na 4. miejscu wśród napastników. Wysoka pozycja 25-latka nie może dziwić. "Kownaś" ma za sobą fantastyczną rundę jesienną. W 17 meczach 2. Bundesligi strzelił sześć goli i zaliczył sześć asyst. W Pucharze Niemiec dorzucił jeszcze jedno trafienie i jedno ostatnie podanie. Polak jest bez wątpienia jednym z liderów swojej drużyny.

Dobra forma przełoży się na transfer. Umowa "Kownasia" wygaśnie 30 czerwca 2023 roku, a Polski napastnik zapowiedział, że nie przedłuży kontraktu. To może oznaczać tylko jedno - przenosiny do lepszego zespołu. Mówi się, że wśród zainteresowanych ma być kilka zespołów z Bundesligi.

Michał Karbownik

Pierwsza zagraniczna przygoda Karbownika nie przebiegła po jego myśli. Młody Polak przeniósł się do Brighton praktycznie w tym samym czasie co Kuba Moder, ale ich kariery potoczyły się zupełnie inaczej. Były zawodnik Lecha od samego początku zaczął walczyć o pierwszy skład, natomiast "Karbo" nie był w stanie zaliczyć nawet kilku minut z ławki. Wypożyczenie do Olympiacosu miało zapewnić 21-latkowi regularną grę. W greckim klubie zagrał tylko w dziewięciu spotkaniach. Resztę czasu spędził w rezerwach.

Wypożyczenie do Fortuny było ostatnim dzwonkiem, aby odzyskać formę z Legii Warszawa. 2. Bundesliga była strzałem w "10". Karbownik zaczął być wystawiany na lewej obronie i spisywał się świetnie. Jego dynamiczne zejścia ze skrzydła na prawą nogę sprawiały, że przeciwnicy mieli ogromne kłopoty, aby zatrzymać Polaka. Michał w Fortunie zagrał 13 razy - na swoim koncie ma jedną bramkę oraz cztery asysty. W rankingu "Kickera" został umieszczony na 6. miejscu wśród bocznych obrońców.

Damian Michalski

Transfer Michalskiego do Greuther Fürth był w cieniu wszystkich głośnych przeprowadzek podczas letniego okienka. Były zawodnik Wisły Płock od samego początku zyskał zaufanie trenera i zaczął grać w pierwszym składzie. To co zaimponowało niemieckim dziennikarzom to bardzo dobra skuteczność pod bramką przeciwnika. Środkowy obrońca ma już cztery gole w 2. Bundeslidze. W "Rangliste" zajął 2. miejsce. Tym samym jest w najwyższej możliwej klasie - "Herausragend" (Wyróżniający się).

Coraz częściej mówi się o powołaniu Michalskiego do kadry narodowej. Ogromnym atutem 24-latka jest jego siła fizyczna - Polak ma około 190 centymetrów wzrostu i nie boi się wdawać w pojedynki. Tomasz Urban, czyli ekspert od ligi niemieckiej, uważa, że jest jednak za wcześnie, aby myśleć o kadrze narodowej.

- Na razie robi szał głównie przez strzelane gole. Niech ugruntuje swoją pozycję na wiosnę, niech powalczy o transfer do mocniejszego klubu, wskoczy do Bundesligi. Może wtedy będzie to zasadna dyskusja - pisał na Twitterze ekspert.

Rafał Gikiewicz ósmym bramkarzem ligi

"Kicker" co kilka dni publikuje kolejne zestawienia swojego rankingu. Na pierwszy ogień dziennikarze wytypowali najlepszych bramkarzy, dlatego dowiedzieliśmy się, na którym miejscu znajduje się Rafał Gikiewicz. 35-latek okupuje 8. miejsce i ma status "Internationale klasse" (Klasa międzynarodowa). Pozycja "Gikiego" nie może dziwić - Rafał jest w świetnej formie, co udowadnia w każdej kolejce.

- Jego występy w meczu z Leverkusen, Bayernem i Werderem (obronił rzut karny w ostatniej minucie) zapewniły Augsburgowi osiem punktów. Gikiewicz nie był w tak dobrej formie po przerwie spowodowanej kontuzją - napisał "Kicker".

LIGA NIEMIECKA w GOL24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Julia Szeremeta: "Oby mój sukces przyniósł pieniądze do boksu"

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska