Likwidacja komunalki w Strzelcach Opolskich. NIK krytykuje decyzję burmistrza

Radosław Dimitrow [email protected] 77 44 01 827
fot. archiwum
fot. archiwum
Kontrolerzy stwierdzili, że Tadeusz Goc nie powinien likwidować komunalki w Strzelcach Opolskich.

Kontrola NIK-u dotyczyła okresu od lipca 2010 r. W raporcie negatywnie ocenili oni działanie burmistrza w sprawie próby likwidacji strzeleckiej komunalki. Kontrolerzy ustalili, że spółka nie była w złej kondycji finansowej i nie groziła jej upadłość.

Zobacz: Strzelce Opolskie. Komunalka nie będzie zlikwidowana

Inspektorom nie spodobało się również to, że gmina, przystępując do likwidacji, nie miała rzetelnych analiz skutków tej decyzji. Uznali również, że likwidacja spółki mogła spowodować cofnięcie ok. 2 mln zł unijnych dotacji.

Tadeusz Goc z ustaleniami NIK-u się nie zgadza. Jego zdaniem kontrolę przeprowadzono zbyt powierzchownie.

- Inspektorzy w ogóle nie wzięli pod uwagę tego, że te zmiany miały przynieść gminie oszczędności - mówi Goc. - Plan i analizy były przygotowane: zadania komunalki miały być przekazane innym jednostkom w gminie. W związku z tym dotacje unijne nie były zagrożone.

Zobacz: Strzelce Opolskie. Zakład komunalny do likwidacji. Pracownicy protestują

W raporcie pokontrolnym NIK skrytykował także działalność wiceburmistrz Marii Feliniak, która była likwidatorem spółki (za dodatkową pracę dostała ona nagrodę od burmistrza w wysokości 25 tys. zł).

Tadeusz Goc odpowiada, że w tym czasie władze spółki były okrojone, co przyniosło oszczędności i mimo wypłaty nagrody gmina na tym nie straciła.

Ostatecznie komunalka nie została zlikwidowana, bo radni cofnęli na to zgodę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska