Linia kolejowa Brzeg-Nysa ma 165 lat

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
Tłok w szynobusie na linii Brzeg - Nysa to nie taki rzadki obrazek.
Tłok w szynobusie na linii Brzeg - Nysa to nie taki rzadki obrazek. Jarosław Staśkiewicz
Pierwszy pociąg na tej trasie przejechał 26 listopada 1848 roku, kiedy to oddano do użytku ostatni fragment torów łączący Nysę z Pakosławicami.

- Choć nie udało się wykupić gruntów, by poprowadzić drugą parę torów, to parowozy pośpieszne pędzące z Brzegu do Nysy potrafiły przebyć tę trasę w godzinę. Tak jak obecnie - przypomina Waldemar Matkowski, brzeski miłośnik kolejnictwa.

Ta jedna z najstarszych linii kolejowych na terenie dzisiejszej Polski. Równie dobrze miała się po wojnie, służąc mieszkańcom dziesiątek miejscowości leżących w pobliżu kolejowych stacji.

Najtrudniejszy okres przeżywała natomiast w ostatnich dwóch dekadach.

Najpierw w 2000 roku została zamknięta dla ruchu pasażerskiego i groziło jej to, co spotkało inne linie, np. Brzeg-Strzelin, czyli kompletna rozbiórka.

Na szczęście po pięciu latach udało się doprowadzić do reaktywacji połączeń i choć między 2006 a 2008 rokiem nastąpiła kolejna przerwa, to dzięki staraniom samorządowców, a także pasażerów i miłośników kolei, 14 grudnia 2008 roku szynobusy ponownie zaczęły kursować między Brzegiem a Nysą.

Dziś w dni powszednie trasę obsługują cztery pary pociągów (zwykle szynobusów), a z przejazdów korzysta jednorazowo nawet ponad 100 pasażerów, którzy z Nysy przez Brzeg mogą dojechać m.in. do Wrocławia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska