LM siatkarzy. ZAKSA gra z francuskim Tours VB

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Marcin Możdżonek i jego koledzy muszą dziś zablokować mistrzów Francji.
Marcin Możdżonek i jego koledzy muszą dziś zablokować mistrzów Francji. Sławomir Jakubowski
W ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów ZAKSA gra na wyjeździe z francuskim Tours VB. Jeśli dziś nasza drużyna nie straci punktów, to zakwalifikuje się do fazy play off.

Wygrana za trzy punkty powinna zapewnić naszej drużynie miejsce w czołowej "dwunastce" Ligi Mistrzów.

W gronie tym znajdą się mistrzowie siedmiu grup oraz pięciu wicemistrzów z najlepszym dorobkiem punktowym. Mistrzem grupy C, w której rywalizuje ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, już wcześniej został włoski zespół Trentino Diatec.

Nasza ekipa jest druga i na razie znajduje się w gronie pięciu awansujących z tej lokaty. Porównując dorobek drużyn klasyfikowanych na 2. miejscach ZAKSA jest bowiem trzecia. Jednak żeby zachować taką pozycję musi dziś wysoko pokonać Tours.

Przed ostatnią kolejką fazy grupowej Ligi Mistrzów tylko siatkarze Skry Bełchatów zapewnili sobie awans do rundy play off. Wicemistrzowie Polski do tej pory wygrali wszystkie pięć meczów i po ostatniej wygranej z Tomisem Constanca mają już pewny nie tylko udział w play off, ale i 1. miejsce w grupie.

W podobnej sytuacji co ZAKSA jest natomiast mistrz Polski - Resovia Rzeszów, która walczy, by utrzymać 2. miejsce w grupie G.

W pierwszym meczu z Tours podopieczni Daniela Castellaniego zaskakująco łatwo pokonali rywala.

Jednak dziś z pewnością czeka ich znacznie trudniejsze zadanie. Tym bardziej, że Zaksa wciąż nie zagra w optymalnym składzie, a wracający do zajęć rekonwalescenci jeszcze nie mogą prezentować najwyższej dyspozycji. Dobra wiadomość jest taka, że po przerwie spowodowanej kontuzją, przeciwko Francuzom będzie mógł już zagrać Felipe Fonteles.

Do składu po kontuzjach wracają także libero Piotr Gacek i środkowy Łukasz Wiśniewski, choć ich występ przeciwko mistrzom Francji jest mniej prawdopodobny.

- Felipe trenuje już z pełnymi obciążeniami, normalnie skacze i jest gotowy do gry wyjaśnia Tomasz Drzyzga, menadżer drużyny. - We Francji może nie wystąpi jeszcze w pełnym wymiarze czasowym, natomiast w kolejnym meczu z Resovią już tak.

Przygotowany do wejścia będzie też Piotrek Gacek i będziemy mieć w składzie dwóch libero. Łukasz Koziura radzi sobie bardzo dobrze, ale jeśli będzie miał jakieś kłopoty, to Piotrek może go zmienić na jakieś ustawienia w przyjęciu.

Tymczasem drużyna francuska wyraźnie się rozkręca. W wybornej formie jest atakujący Dawid Konecny, którego znakomicie wspiera inny Czech, przyjmujący Kamil Baranek. Na drugie przyjęcie trener ma do wyboru Emmanuela Ragondet i Niemca Markusa Poppa. Bardzo dobrze w bloku radzą sobie Gerard Hardy-Dessources i David Smith.

Kędzierzynianie, tak jak gracze Tours, znajdują się na czele ligowych rozgrywek, ale w ostatnim pojedynku złapali zadyszkę i przegrali 1:3 z przedostatnim w tabeli Treflem.

Mecz Tours - ZAKSA rozpocznie się dziś o godz. 19.00. Transmisja w Polsacie Sport News.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska