Agnieszka i Roman Marszałkowie jeszcze w sierpniu złożyli wniosek w administracji o wykupienie mieszkania.
- Jego wartość urzędnicy obliczali na ok. 100 tys. zł, z czego mieliśmy zapłacić połowę tej sumy - mówią. - Mieliśmy dostać zniżkę za to, że płacimy gotówką. Obiecali odliczyć koszty naszych remontów.
Odpowiedź z administracji przyszła dopiero na początku listopada. Okazało się, że urzędnicy zmienili zdanie i z pomocą rzeczoznawcy oszacowali wartość mieszkania na blisko 170 tys. zł.
- Policzyli sobie 3,5 tys. zł za metr kwadratowy mieszkania. To jakaś paranoja, bo umawialiśmy się na inną kwotę. W tej cenie są lokale w nowych budynkach, a starych kamienicach - żalą się Marszałkowie.
W podobnej sytuacji znalazło się jeszcze 7 rodzin. Złożyli już odwołania do administracji o zmianę wyceny.
Mieszkania komunalne w Namysłowie są własnością spółki Administracja Domów Mieszkalnych-Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Tutaj decydujący głos ma burmistrz Namysłowa reprezentujący właściciela firmy, czyli gminę.
- Sprawdzimy wyceny mieszkań. Proszę pamiętać, że to centrum miasta, a tam są największe stawki - wyjaśnia burmistrz Krzysztof Kuchczyński. - Jednak aby ułatwić mieszkańcom wykupienie lokali wprowadzimy jedną stałą zniżkę w wysokości 70 procent ceny lokalu. Jeśli nawet będą wyższe wyceny, to i tak wykup będzie się opłacać.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?