na tym samym szczeblu konkursu zdobyli wyróżnienie.
- Nawierzchnia z kostki brukowej w obejściu, zmodernizowane budynki, w tym roku tuż przed wizytą komisji konkursowej właściciele gospodarstwa wymienili bramy garażowe - opisuje Aneta Buła - Kwiatek, pracownik d.s. prewencji w oddziale KRUS w Kluczborku. - Kupili nowoczesne maszyny, dzięki którym pracują bezpieczniej. Progi w budynkach mają oznaczone specjalnymi żółto-czarnymi taśmami, a środki ochrony roślin stoją w specjalnym zabezpieczonym pomieszczeniu.
Zobacz: Bezpieczne gospodarstwo rolne. Kto zwycięży na Opolszczyźnie?
Kałużowie prowadzą gospodarstwo od 1991 roku. Zaczynali od 20 ha, które pan Krzysztof przejął po rodzicach. Teraz mają 120 ha własnych i 20 w dzierżawie. Uprawiają zboża i rzepak.
- Skorzystałem z dotacji unijnych - przyznaje Krzysztof Kałuża, który kiedy przejmował gospodarstwo, kończył studia rolnicze we Wrocławiu. - Kupiłem dzięki nim m.in. dwa ciagniki, kombajn, ale także pieć na zgazowanie drewna, solary i oczyszczalnię ścieków.
Piotr Czechowski, kierownik oddziału KRUS w Kluczborku potwierdza, że gospodarstwa rolników, którzy chcą i potrafią starać się o unijne pieniądze, dorównują standardom europejskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?