Łucznictwo. Mikst i drużyna Obuwnika na medal

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Karolina Farasiewicz zdobyła złoto w mikście z Kasperem Helbinem oraz srebro w drużynie kobiet.
Karolina Farasiewicz zdobyła złoto w mikście z Kasperem Helbinem oraz srebro w drużynie kobiet. Sławomir Jakubowski
Z czterech szans pod czas Halowych Mistrzostw Polski zawodnicy Obuwnika Prudnik wykorzystali dwie

Bardzo dobre kwalifikacje prudniczan nie do końca przełożyły się na końcowy wynik, choć podopieczni trenera Kazimierza Kocika do domu przywieźli złoto i srebro halowych mistrzostw Polski, które w weekend odbyły się w Kielnarowej.

W pierwszym dniu strzelań zawodnicy Obuwnika zgłosili akces do medali w czterech konkurencjach. Wszak Karolina Farasiewicz i Kasper Helbin do decydującej rozgrywki w strzeleniach indywidualnych przystąpić mieli z czwartymi wynikami, które stawiały ich w gronie faworytów do walki o strefę medalową. Występ na poziomie najlepszych w kraju nie znalazł jednak potwierdzenia w rundzie olimpijskiej, rozgrywanej systemem pucharowym.

Helbin już w pierwszej rundzie zaliczył bowiem wpadkę i dość nieoczekiwanie przegrał 1:7 z Krystianem Patryasem (Łucznik Żywiec), który miał 29. rezultat. Farasiewicz spisała się tylko nieco lepiej, gdyż wygrała pierwszy pojedynek z Zuzanną Antczak (Społem Łódź), aby w drugiej rundzie ulec Adriannie Trzebińskiej (Talent Wrocław, 20. wynik kwalifikacji). Ostatecznie Helbin zajął 29. lokatę, a Farasiewicz - 11. W stawce mężczyzn triumfował jeden z faworytów Kacper Sierakowski (Marymont Warszawa), a w gronie kobiet reprezentantki kraju wyprzedziła Małgorzata Mickiewicz (Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska).

Farasiewicz z Helbinem niepowodzenie powetowali sobie w mikstach. W kwalifikacjach byli gorsi tylko od stołecznej pary Kamili i Sławomira Napłoszków. Już w finałach pokonali 6:0 parę Dąbrovii II i Marymontu II, aby w półfinale zwyciężyć 5-3 Trzebińską i Pawła Marca (Talent Wrocław). W pojedynku o złoto prudniczanie 5-3 triumfowali nad Napłoszkami.

Inne prudniczanki szybko zakończyły decydującą część indywidualnej rywalizacji. Milena Barakońska zajęła ostatecznie 18. lokatę, a Dominika Koszańska - 22. Wraz z Farasiewicz świetnie spisały się za to w drużynie. W 1/4 finału zwyciężyły 6:0 ze Społem Łódź, a w półfinale z Łucznikiem II Żywiec 5-1. W finale lepsza okazała się pierwsza drużyna Łucznika (Natalia Leśniak, Sylwia Zyzańska, Wioletta Myszor i Joanna Rząsa), która wygrała 6:0.

W mistrzostwach startowali także zawodnicy Chrobrego Głuchołazy. Indywidualnie nie awansowali do finałów, a męska drużyna odpadła w pierwszej rundzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska