- Stawiamy się zawsze tam, gdzie trzeba dodać trochę nadziei - mówili do zebranych legendarni opozycjoniści. Mówiono przede wszystkim o stanie wojennym. - To był okres straszny, ale skończył się dobrze - podkreślał Henryk Wujec.
Rozmawiano także o bieżącej polityce. Zebranie nie kryli swojej niechęci do PiS czy Jarosława Kaczyńskiego. Zwracano uwagę na fakt, że Kaczyński, w przeciwieństwie do Wujców, nie był internowany.
- To, że nie był internowany nie oznacza, że nie walczył - zaznaczała jednak Ludwika Wujec.
Krytykowano także ustawę o zgromadzeniach, która zdaniem Wujców oraz zebranych może być zagrożeniem dla demokracji w Polsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?