Ludzie "Solidarności" zasłużeni dla województwa

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Dariusz Polowy, Józef Marzec (odebrał odznakę w mieniu żony i Ryszard Siwacki w towarzystwie władz wojewódzkich.
Dariusz Polowy, Józef Marzec (odebrał odznakę w mieniu żony i Ryszard Siwacki w towarzystwie władz wojewódzkich. Paweł Stauffer
Honorowe odznaki "Za Zasługi dla Województwa Opolskiego" w 33. rocznicę wybuchu stanu wojennego otrzymali: Bożena Reszke-Marzec, Ryszard Siwacki i Dariusz Polowy.

Bożena Reszke-Marzec nauczycielka w PSM I i II stopnia w Opolu, w latach 1980-81 była współzałożycielką struktur "Solidarności" w placówkach oświatowych Opola i przewodniczącą MK NSZZ "S" w placówkach artystycznych, kolportowała niezależną prasę i wydawnictwa oraz angażowała się w pomoc charytatywną dla osób represjonowanych. W jej imieniu odznakę odebrał mąż, Józef.
- Żona uległa wypadkowi i nie wychodzi z domu - powiedział, ale wiem, że czeka na tę odznakę i w pełni na nią zasłużyła, bo to jest Polka prawdziwa. Bardzo pamiętam jak przyszli panowie z UB, zrobili rewizję, zabrali nas i męczyli przez prawie dwie doby. Ale działać nie przestaliśmy.

Ryszard Siwacki był członkiem komisji zakładowej w Zakładach Chemicznych "Blachownia". W 1982 roku współwydawcą konspiracyjnego biuletynu "Przed Jutrem:" w Kędzierzynie-Koźlu, członkiem konspiracyjnej grupy Radio Solidarność. Aresztowany w 1982 r. został skazany przez sąd wojskowy na rok więzienia. W 1983 zainicjował wydawanie konspiracyjnego biuletynu "Solidarność Opolska", którego był drukarzem.
- Traktuję to jako odznaczenie za "Solidarność" i za stan wojenny. - mówi pan Ryszard. - Działaliśmy przez cały stan wojenny mimo wyroków, które zapadały. Jak było trzeba, poszliśmy do więzienia. Nie mam wątpliwości, że było warto.

Dariusz Polowy od początku studiów był związany z niezależnym ruchem studenckim w Wyższej Szkole Inżynierskiej w Opolu. W 1988 roku ukazał się pierwszy od 7 lat numer opolskiego pisma studenckiego "ANEKS", który współredagował i kolportował. Był aktywnym członkiem Komitetu Organizacyjnego NZS. Od 1987 angażował się w działalność konspiracyjną "Solidarności". Był aktywnym członkiem Duszpasterstwa Akademickiego "Cegielnia".
- Wtedy w pewnym sensie było łatwiej. Wiadomo było, co dobre, a co złe - mówił pan Polowy. - Nie czuję się kombatantem. Bardziej przyjechałem, by spotkać się z kolegami niż coś celebrować.

Odznaki wręczył marszałek województwa Andrzej Buła wraz z wicemarszałkiem Antonim Konopką i i członkiem zarządu Grzegorzem Sawickim.
- To nasza powinność okazać pamięć, cześć i szacunek tym, którzy narażali swoje życie walcząc o demokrację - mówił marszałek Andrzej Buła - dziś, gdy demokrację mamy - niezależnie od tego, jaka jest jej skala i jak ją oceniamy. Pamiętamy o tym, co zrobiliście.

Na uroczystość w Muzeum Śląska Opolskiego obok odznaczonych przybyli dawni działacze "Solidarności". Wśród nich byli przewodniczący Zarządu Regionu "S" Stanisław Jałowiecki i Roman Kirstein oraz członek Zarządu Regionu i przewodniczący Międzyzakładowego Komitetu Organizacyjnego "S" Jan Całka. Nie zabrakło delegacji władz obecnej "S" z Grzegorzem Adamczykiem, wiceprzewodniczącym Zarządu Regionu na czele.

- Powiedzieć o was "bohaterowie", to za mało. Jesteście dowodem, że można pokonać strach i słabości. Kłaniam się wam z całym szacunkiem. Są dwie rzeczy, które bolą - nierozliczenie sprawców stanu wojennego oraz brak rozwiązań, które uhonorowałyby naszych bohaterów. Mam nadzieję, że przyszłość odda wam honory - mówił Grzegorz Adamczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska