Maciej Stefański, prezes WFOŚiGW w Opolu: Zaległości w programie Czyste powietrze nadrobiliśmy

Prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu Maciej Stefański zapewnia, że obsługa odbywa się na bieżąco.

Zrobiłem wszystko, żeby uzdrowić atmosferę w funduszu, by pracownicy wrócili ze zwolnień lekarskich, żebyśmy mogli realizować zadania. Dzięki temu z ostatniego miejsca wśród 16 województw w kraju podskoczyliśmy na 9 miejsce - informuje Maciej Stefański, prezes WFOŚiGW w Opolu, pytany o aktualne efekty realizacji Programu Czyste powietrze.

To rządowy program, którego celem jest ograniczenie niskiej emisji przez dopłaty do wymiany starych źródeł i systemów ogrzewania. Przypomnijmy, że w piątek (31 stycznia) Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport pokontrolny w WFOŚiGW, w którym negatywnie oceniła sposób przygotowania funduszu do wdrażania programu. Działo się to w okresie, kiedy prezesem opolskiego funduszu był Henryk Tylak, odwołany z funkcji w lipcu 2019 r.

Ówczesny prezes (Henryk Tylak) ograniczył zatrudnienie z 43 do 33 osób, wszedł w konflikt z załogą, co skutkowało licznymi zwolnieniami chorobowymi, a dla osób starających się o uzyskanie dofinansowania z programu wiązało się z przedłużającym się procedurami (nawet ponad dwukrotnie dłużej niż przewidziano w regulaminie). Pisaliśmy o tym w nto. Potwierdził to NIK podczas kontroli.

W lipcu 2019 roku stery w funduszu (po Henryku Tylaku) przejął Maciej Stefański, były starosta i burmistrz Brzegu, członek rady nadzorczej tej instytucji. Z danych WFOŚiGW w Opolu wynika, że do 17 stycznia br. wpłynęło 2786 wniosków na łączną wartość ponad 50 mln zł, a podjęto 1972 decyzji na 27,5 mln zł. Zawarto 1278 umów na ponad 20 mln zł, tj. 45,9 proc. spośród złożonych wniosków. Liderem w kraju jest fundusz województwa warmińsko-mazurskiego, który podpisał umowy na 85,1 proc. złożonych wniosków.

- Wprowadzone przeze mnie zmiany były zbieżne z wnioskami pokontrolnymi NIK - podkreśla prezes Stefański. - Nie udałoby się to bez zaangażowania pracowników, którym też starałem się pójść na rękę, m.in. wprowadzając elastyczny czas pracy.

W ocenie prezesa wpływ na sprawniejszą realizację programu ma też zawarcie porozumień z gminami (zdecydowało się na to 20 gmin). W efekcie mieszkańcy mogą składać wnioski i liczyć na pomoc przy ich wypełnieniu w swojej gminie, a ta przekazuje dokumenty do siedziby funduszu w Opolu. Maciej Stefański zapewnia, że wnioski są rozpatrywane w ustalonym w regulaminie programu terminie 90 dni roboczych, a wnioski o płatność w 30 dni.

- Usprawniliśmy też działanie Punktu Informacyjnego, gdzie beneficjenci mogą uzyskać pomoc telefonicznie i osobiście w naszej siedzibie. Pracujemy nad propozycjami zmian w programie, które miałyby go usprawnić - dodaje Maciej Stefański.