Do tego makabrycznego wypadku doszło w sobotę (18 lutego) o godz. 12:15 na drodze krajowej nr 11 między Gołkowicami i Byczyną. Kierowca forda mondeo stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwległy pas ruchu, doprowadzając do czołowego zderzenia z ciężarową scanią.
- Doszło do czołowego zderzenia z samochodem ciężarowym z naczepą typu laweta - informuje mł. kpt. Michał Pawłowski. - W wyniku zdarzenia oba pojazdy znalazły się poza pasem drogi.
Bilans tragicznego wypadku to jedna ofiara śmiertelna i jeden ranny.
42-letni kierowca forda mondeo zginął na miejscu. Jechał samochodem sam. Jak się okazało, jest obywatelem Ukrainy.
Ciężarowa scania po zderzeniu również wjechała do przydrożnego rowu. 28-letni kierowca ciężarówki również odniósł obrażenia. Z urazem kręgosłupa został przetransportowany do szpitala.
Jako pierwsi na miejscu zdarzenia byli strażacy z OSP Byczyna. Kiedy przyjechali na miejsce, kierowca forda był nieprzytomny i znajdował się w rozbitym aucie.
- Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wydostaniu poszkodowanego z samochodu osobowego przy pomocy sprzętu hydraulicznego oraz prowadzeniu reanimacji we współpracy z załogą zespołu ratownictwa medycznego - mówi mł. kpt. Michał Pawłowski. - Niestety, po długotrwałej walce o życie kierowcy osobówki lekarz stwierdził zgon.
W akcji ratowniczej wzięło udział 18 strażaków z 4 zastępów straży pożarnej, dwie karetki oraz policja.
Droga krajowa nr 11 w miejscu wypadku przez ponad siedem godzin była całkowicie zablokowana. Na miejscu zdarzenia trwały czynności pod nadzorem prokuratora. Policja kierowała ruch objazdem drogami lokalnymi przez Jaśkowice.
Jest wideo z tragicznego wypadku na DK 11 pod Byczyną
Jeszcze w ten sam dzień w internetowym serwisie Stop Cham opublikowano wideo z tragicznego wypadku w Gołkowicach. Jest to nagranie z kamery samochodowej jednego z kierowców.
Na nagraniu widać, jak srebrny ford mondeo wyprzedza kierowcę, który miał włączony wideorejestrator. Pada deszcz, na drodze jest ślisko.
Na zakręcie kierowca forda mondeo wpada w poślizg, kołem łapie pobocze, po czym samochód obraca się bokiem i wjeżdża na przeciwległy pas, wprost pod koła nadjeżdżającego tira.
Siła uderzenia jest tak duża, że ford mondeo rozpada się na kawałki, a ciężarówka wpada z impetem do rowu.
Policjanci pod nadzorem prokuratora będą badać dokładne przyczyny wypadku, ale z nagrania wynika, że przyczyną najprawdopodobniej była nadmierna szybkość, niedostosowana do trudnych warunków na drodze: padającego deszczu i śliskiej nawierzchni jezdni.
Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej nr 11 między Gołkowicami i Byczyną (to odcinek DK 11 Byczyna - Kępno).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?