4-letnia Wiktoria cierpi na zespół Muenkego. Dziewczynka jest po dwóch operacjach głowy, czekają ją kolejne. Pomóżmy jej w leczeniu

Wiktoria Huć z Łowoszowa urodziła się z rzadką chorobą genetyczną: zespołem Muenkego. Efektem tego schorzenia jest zarośnięcie szwów czaszkowych.

4-letnia dziewczynka miała już dwie operacje rozszerzające czaszkę. Czeka ją jeszcze operacja wydłużania twarzoczaszki. Po operacjach dziewczynka miała założony dystraktor, czyli rodzaj śruby, którą codziennie rodzice musieli dokręcać specjalnym śrubokrętem.

- To było straszne, Wiktoria płakała i uciekała na sam widok tego śrubokręta - mówią Anna i Waldemar Huciowie, rodzice Wiktorii. - Ale te operacje i dystraktory ratują naszą córkę i dają jej szansę na prawidłowy rozwój.

Nowatorskie operacje dystrakcji czaszki przeprowadza prof. Dawid Larysz, specjalista neurochirurgii z oddziału chirurgii głowy i szyi Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. Profesor Larysz przeprowadził pierwszy taki w Polsce, a drugi w Europie skomplikowany zabieg.

Dzięki dystraktorom, które tkwią w czaszce jeszcze kilka dni po operacji, czaszka pacjenta jest rozciągana średnio o milimetr dziennie. Nieprawidłowo rozwiniętą czaszkę trzeba zaś rozciągnąć, żeby mózg mógł urosnąć do właściwych rozmiarów.

4-letnia Wiktoria oprócz operacji wymaga także stałej intensywnej rehabilitacji: ruchowej, neurologopedycznej i ruchowej.

Wiktoria jest piątym dzieckiem Anny i Waldemara Huciów. Rodzina z Łowoszowa (gmina Olesno) żyje z niewielkiego gospodarstwa rolnego.

- 16 października jedziemy kolejny raz do szpitala w Olsztynie na diagnostykę i planowanie kolejnej operacji, która jest niezbędna - mówi Anna Huć. - Nie tylko koszty rehabilitacji, ale same koszty dojazdu oraz pobytu rodzica na miejscu są wysokie. Dziękujemy wszystkim, którzy pomagają nam

W ciągu ponad roku w zbiórce internetowej udało się zebrać 9 tysięcy złotych. Dzięki tym pieniądzom Wiktoria ma zajęcia, które pomagają w jej rozwoju: z neurologopedą, psychologiem i fizjoterapeutką.

- Dziękujemy za każdą złotówkę, bo sami nigdy nie bylibyśmy w stanie zapłacić za te wszystkie zajęcia specjalistyczne i wizyty lekarzy specjalistów, a także koszty dojazdu i pobytu w Olsztynie. Z całego serca wszystkim dziękujemy za okazaną pomoc - mówi Anna Huć.

Wejdź na stronę internetową https://www.siepomaga.pl/wiktoria-huc i wpłać darowiznę na leczenie i rehabilitację Wiktorii Huć

Rodzina z Łowoszowa (gmina Olesno) żyje z niewielkiego gospodarstwa rolnego.